1. Poczatek nowego zycia cz4


    Data: 07.02.2024, Kategorie: Trans Twoje opowiadania Autor: feminizan f

    4. 
    Połowa grudnia, ta data miała być moim początkiem końca. Postanowiłem, że nie mogę na to pozwolić.
    -Nie ma szans, nie zgadzam się, wychodzę – skierowałem się do drzwi
    -Sylwia, które zdjęcie na początek dodajemy? A może filmik jak zajada się Twoimi podkolanówkami?
    -Filmik będzie okej, widać jak mu smakują twoje przepocone skarpetki do tego całe spodnie mu odstają i widać, że mu się podoba.
    Stanąłem jak wryty.
    -Dlaczego..
    -Daj spokój tylko pomagamy Ci odkryć swoje nowe ja, rozbieraj się. Proces będzie długi także nie mamy czasu do stracenia.
    Załamany zacząłem ściągać z siebie ubrania. Zostałem w samych bokserkach.
    -Chyba zapomniałaś, że dziewczyny się przy sobie nie wstydzą, prawda Sylwia?
    -Jasne, że nie. No i przydałoby się jakieś nowe imię? Jakieś propozycję? – zapytała Sylwi
    -Hmm, może Kasia? Co Ty na to Kasiu? – oczekiwała na potwierdzenie Anety
    Nawet nie odpowiedziałem tylko ze świeczkami w oczach pokiwałem głową.
    -No i super Kasiu, mam dla Ciebie dobrą wiadomość. Jako, że od teraz jesteśmy przyjaciółkami nie musisz się już zwracać do nas per Pani. Pamiętaj jednak o mówieniu o sobie jak o kobiecie, jesteś kobietą więc mówisz i zachowujesz się jak kobieta zrozumiałaś?
    -Zrozumiałam – odparłem upokorzony.
    -Pięknie, to chodźmy do łazienki pozbyć się tych kłaków, takiej lasce jak Ty nie wypada chodzić tak zapuszczonej.
    Skierowaliśmy i się do łazienki i już wiedziałem co miała przygotować Sylwia. 3 jednorazowe maszynki, zestaw do usuwania owłosienia, jakieś ...
    ... kremy i inne środki o których istnieniu nie miałem pojęcia.
    -No to ściągaj majtki, dziewczynki w takich nie chodzą – powiedziała zniecierpliwiona Sylwia
    Spojrzałem jeszcze z nadzieją na jak mi się wydawało łagodniejszą Anetę ale ta tylko skinęła głową potwierdzając słowa przyjaciółki. Opuściłem bokserki odkładając je na szafkę obok.
    -No myślałam, że będzie większy problem z ukryciem intruza- powiedziała Aneta
    -Pff, co to jest, będzie miał idealny płaski dziewczęcy front – odparła zadowolona Sylwia
    Poczułem się już dogłębnie upokorzony.
    -Wskakuj do wanny.
    Wykonałem polecenie a dziewczyny nasmarowały moje ciało czymś do usuwania włosów. Po spłukaniu wodą mało co zostało.  Pozostałości z rąk i nóg dogolone zostały jednorazówką.
    -No to teraz Katarzyno pozbądź się owłosienia z miejsc intymnych.
    -Dobrze Anetka – odparłem zwracając się imieniem pierwszy raz od dłuższego czasu do koleżanki.
    Dziewczyny opuściły łazienkę zostawiając mnie samego. Niepewność była ogromna, ale wolałem to co teraz niż całkowite upokorzenia w oczach całego miasta: rodziny, znajomych i każdego kto ma dostęp do internetu. Z trudnościami pozbyłem się ostatnich włosów na swoim ciele. Zasłaniając się rękami wróciłem do pokoju Anety.
    -No wreszcie kochana, poradziłaś sobie?
    -Tak
    -Nie musisz się przy nas zasłaniać, ale skoro tak się krępujesz na łóżku czeka na Ciebie strój, który pomoże Ci zakryć nagość.
    Spojrzałem na przygotowane ubrania: Czerwone figi z koronką, tego samego koloru stanik,cieliste ...
«123»