1. Początek nowego zycia cz5


    Data: 27.02.2024, Kategorie: Trans Twoje opowiadania Autor: feminizan f

    Następny dzień rozpoczynałem od pozornie normalnego stroju: bluza, jeansy, trampki i t-shirt, pod spodem miałem jednak ubrane cieliste rajstopy i czerwone figi, które dostałem dzień wcześniej od moich nowych ,przyjaciółek,. Na stopy ubrałem jeszcze białe skarpetki, nie przypominałem sobie, żebym dostał zakaz, a przy siadaniu spodnie lekko się podwijały i była nikła szansa, że ktoś rozpozna cienkie rajstopy na moich kostkach. Tak ubrany wsiadłem w autobus i pojechałem na rozpoczynające się lekcję. Dotarłem chwile przed a na korytarzu czekały już na mnie Aneta i Sylwia. Ku mojemu miłemu zaskoczeniu ta pierwsza na przywitanie pocałowała mnie w policzek. No tak przecież byliśmy parą, drugą stroną medalu było szepnięcie do mojego ucha hej piękna.
    -Może się przejdziemy, jest jeszcze trochę czasu – zapytała Aneta
    -Dobrze, chodźmy – odpowiedziałem.
    -Sylwia chodź z nami, mamy coś do sprawdzenia.
    Ruszyliśmy w ustronne miejsce naszej szkoły, które służyć miało za już dawno nie używany schowek.
    -Ściągaj spodnie – powiedziała Aneta
    Posłusznie wykonałem polecenie.
    -Pięknie Kasiu, jednak nosząc rajstopy nie potrzebujesz skarpetek, rajstopki służą Ci również jako one. Dziś możesz w nich zostać, ale od następnego razu nie będą Ci potrzebne.
    -Dobrze będę pamiętała.
    -Dziś po szkole idziemy na zakupy, poprawiłaś już oceny z biologii sporo zaoszczędzając na korkach, ktoś inny pewnie skasowałby Cię około 100 złotych za spotkanie a u mnie miałaś za darmo więc możemy poszaleć. Wstąpimy na ...
    ... chwilę do Ciebie, a później do mnie. W galerii dołączy do nas Sylwia.
    -Do mnie? Do Ciebie? Po co? - zapytałem zdziwiony.
    -U ciebie będzie to pewnego rodzaju niespodzianka. Zobaczysz na miejscu. To co jesteśmy umówione?
    -Tak, ale jakie zakupy i po co do Ciebie?
    -No chyba nie myślałaś, że będziesz chodzić cały tydzień w jednych rajstopkach i majteczkach kochana. Zaopatrzymy Cię w kilka par, do tego jakieś ciuszki, nie będziesz ciągle chodziła w moich i Sylwii. Przyda Ci się coś swojego. A do mnie? Chcesz kupować damskie majtki tak wyglądając? Zrobię Ci makijaż, pożyczę jakieś większe ciuchy i pójdziemy na prawdziwy shopping jak trzy najlepsze przyjaciółki. Super co?
    -Tak, wspaniale – odparłem ironicznie
    Im dłużej tam przebywaliśmy, coraz gorszych rzeczy się dowiadywałem. Zakupy? Damskie ubrania? Cholera! Znowu jestem podniecony. Czy ta wizja damskich ciuchów tak mnie urządziła? Niemożliwe. Dzwonek zakończyłem nasze krótkie spotkanie i wszyscy wyszliśmy z pomieszczenie udając się na lekcję. 
    Po szkole z Anetą skierowaliśmy się do mojego domu, weszliśmy do pokoju zamykając drzwi. Dziś nie było próby poloneza i pierwszy raz od dłuższego czasu Aneta nie miała na sobie nic nylonowego. Widocznie wpadła na pomysł, że ja godnie ją zastąpię.
    -Gdzie masz majtki? – zapytała Aneta otwierając moją szafe
    -Co? Po co Ci moje majki? -odparłem
    - O, mam świetnie, nie będą Ci już potrzebne. Hmm skarpetki też zabieram, po domu lepiej ubieraj jakieś kapcie, na razie nie muszą być różowe. No ...
«1234»