1. Początek nowego zycia cz5


    Data: 27.02.2024, Kategorie: Trans Twoje opowiadania Autor: feminizan f

    ... wstałem.
    -Haha nawet stopy masz jak dziewczynka. Rozmiar 39 no nieźle, teraz to już nie mam wątpliwości, że powinnaś być laską – odparła roześmiana Aneta
    -Ale jak to, w męskim rozmiarze nosze 41.
    -Tak, tak, może macie inną rozmiarówkę, pozatym stópki w rajstopach gładziej wchodzą.
    Do tego dostałem beżowy długi płaszcz i czarną torebkę. Dzięki płaszczowi przynajmniej nie zamarznę w tej krótkiej spódniczce – pomyślałem sam siebie pocieszając. 
    -Szybka fota i lecimy, stawaj przed lustrem – powiedziała ustawiając mnie jak na nastolatkę przystało.
    Cholera, znowu dobrze wyglądam w tym stroju – zauważyłem
    -Ekstra, do poglądu na dysku, teraz lecimy bo już późno.
    Sylwia już czekała na nas w galerii. Jak zwykle przywitaliśmy się buziakiem co bardzo mi się podobało.
    -Nie gadaj, że nasza Kasia weszła w Twoje buty – przywitała nas szerokim uśmiechem Sylwia
    -No prawie, miałam jakieś większe 39, pasują jak ulał, lala jak się maluje co?
    -Mówiłam Ci, że to świetny pomysł, ale make up jej strzeliłaś. To co zaczynamy od bielizny?
    -Tak jest, Calzedonia Kasiu?
    -Może być – odparłem zmieszany
    Weszliśmy do sklepu a dziewczyny szybko zaopatrzyły mnie w to co według nich było niezbędne do bycia świetną laską. 4 pary podkolanówek nylonowych: dwie pary cielistych i dwie pary czarnych. 6 par rajstop.  w tym jedne w czarne groszki, gdyż moje serdeczne koleżanki upierały się, że są teraz bardzo modne. Do tego 5 par fig i 5 par stringów w różnych kolorach. Kupiliśmy również dwie pary ...
    ... samonośnych pończoch. Ostatnim zakupem w Calzedoni były 3 koronkowe staniki. Pierwszy sklep mieliśmy za sobą i byłem przekonany, że to wszystko na dziś.
    -No to teraz czas na resztę – skierowała mnie do kolejnego sklepu Aneta
    -Co? Po co? Przecież do szkoły chodzę w swoich ubraniach.
    -Do szkoły tak, ale przecież spotykamy się jeszcze poza nią, pozatym jak chcesz być laską bez ubrań, szafa takiej perełki musi być pełna.
    -Ehhh – wysapałem wchodząc do kolejnego damskiego sklepu.
    W nim zostałem zaopatrzony w dwie pary jeansów z wysokim stanem, jedne szersze i jedne eleganckie spodnie. Rożne bluzeczki i koszulki w większości obcisłe. Dwie pary bodów, dwie miniówki i dwie zwykłe spódniczki. Na koniec mała czarna,jak to powiedziały dziewczyny ,na randki, .Nie miałem pojęcia po co mi tyle seksownych damskich ubrań ale nic nie mogłem poradzić, dysk ze zdjęciami czekał tylko na jego udostępnienie. Wreszcie koniec, zmierzaliśmy do wyjścia a przynajmniej tak mi się wydawało zanim dziewczyny wpadły na pomysł odwiedzenia sklepu obuwniczego.
    -Słuchaj taka laska bez szpilek w szafie? Botki możesz sobie zatrzymać, także masz już w czym chodzić ale szpilki? Obowiązek każdej szanującej się laski.
    -Noo wchodzimy – dodała Sylwia.
    W sklepie w moje ręce powędrowały czerwone szpilki w moim nowym damskim rozmiarze 39. Ściągnąłem botki w celu przymierzenia, do którego zostałem zmuszony. Na moje nieszczęście do pomocy pojawiła się ekspedientka.
    -Witam Panie, w czymś mogę pomóc?
    -Niee, nie trzeba. ...