1. Macocha 2


    Data: 19.02.2020, Kategorie: BDSM Fetysz Lesbijki Autor: aszlo

    Wieczór nadszedł nadzwyczaj szybko. Nie wiem jakim cudem udało mi się wykonać wszystkie polecenia macochy. Bałam się strasznie jak zareaguje na tą sytuację jej matka i siostry... Zresztą jej matka nie kryła się z tym, że nas nienawidzi, jej siostry również. Nie lubiły ani mnie ani mojego ojca i dawały to nam do zrozumienia przy każdej okazji. Bałam się. Kobiety przyszły punktualnie o 20:00. Macocha kazała mi otworzyć drzwi.
    
    - No wreszcie zajęłaś odpowiednią pozycję w tym domu szmato - odezwała się do mnie matka mojej macochy. Gruba 38 letnia kobieta. - Zejdź mi z oczu, bo nie mogę na ciebie patrzeć, wyglądasz jak gówno w tym fartuchu - Uderzyła mnie w opuchniętą twarz i wyszłam do kuchni. Panie się rozebrały i poszły do jadalni. Czekałam.
    
    - Przynieś nam wino i przystawki kurwa - krzyknęła macocha a jej siostry zachichotały. Podałam wino. I przyniosłam przystawki. Matka mojej macochy Pani Krysia splunęła mi w twarz kiedy stawiałam przed nią ostatni talerzyk mówiąc - WON!! Jej gęsta ślina spływała wolno po twarzy i szyi brudząc fartuch. Wyszłam upokorzona i czerwona ze wstydu. Znowu czekałam. Nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Słyszałam jak kobiety w jadalni śmieją się, rozmawiają mają dobrą zabawę.
    
    - Teraz danie główne - krzyknęła macocha - i przynieś jeszcze piwo! Przyniosłam wszystko. Kiedy stawiałam szklankę przy macosze ta przez półprzezroczystą tkaninę fartuszka chwyciła palcami mojego sutka i wykręciła bardzo mocno - Z której strony kurwa podaje się napoje? - ...
    ... syknęła. Przepraszam PANI - odpowiedziałam i kiedy mnie uwolniła szybko wyszłam z pokoju. Dalej czekałam i słyszałam, że kobiety mają już wyraźnie w czubie. W końcu mnie zawołały.
    
    - Rozepnij fartuch i włóż sobie palec w cipę - powiedziała siostra macochy. Stałam tylko i patrzyłam, nie wiedziałam co robić.
    
    - Słyszałaś co ci powiedziała moja siostra, wkładaj palec w cipę szmato. - zrobiłam co kazała a one w tym czasie śmiały się ze mnie. Mówiły że mam owłosioną i rozjechaną pizdę, którą trzeba porządnie wyruchać. Ich śmiech był wulgarny i obsceniczny, powodował że czułam się strasznie.
    
    - A teraz włóż całą rękę aż po nadgarstek - rozkazującym tonem powiedziała matka mojej macochy. Próbowałam to zrobić, ale nie bardzo mi to wychodziło, moja cipka była bardzo ciasna i wpychanie wszystkich palców sprawiało mi ból.
    
    - Ha ha ha - śmiały się kobiety - ale z niej głupia pizda. Może ci pomóc?? - spytała pani Krystyna. Nic nie odpowiedziałam. Po kilku minutach udało mi się i całą dłoń miałam w swojej szparce. Jedna z sióstr stwierdziła, że chce jej się siusiu.
    
    - No to teraz kurwo połóż się na podłogę, bo będziemy sikać. - zachichotały widząc jak się męczę próbując się położyć z ręką w cipce.
    
    - Otwórz szeroko i łykaj wszyściutko do ostatniej kropelki - rozkazała kobieta i siadając mi na twarzy zaczęła sikać. Wypiłam wszystko. Potem nasikała jeszcze macocha, jej mocz był bardziej skondensowany, słony i śmierdzący. Ale również wypiłam. Panie wróciły na fotele, a ja tak leżałam ...
«123»