1. Wigilijka szkolna


    Data: 24.03.2020, Kategorie: Sex grupowy Brutalny sex Nastolatki Autor: domicjan

    ... przyrodzenie i spuścił się jej na twarz, potężną strugą białego nasienia. Magda ochoczo zabrała się do zbierania, życiodajnego płynu za pomocą swego języka i połykała go ze szczęściem wypisanym na twarzy. Magda też dochodziła pod wpływem pieszczot Henia i Jasia. Nagle jej ciało przeszły dreszcze i opadła ciałem na drewniany parkiet.
    
    Tymczasem mnie znudziło się trochę siedzenie w kiblu, więc postanowiłem pójść na drugie piętro mając nadzieję, że ktoś tam będzie. Przemierzając piętra szkoły widziałem tylko pustki, aż doszedłem do drugiego piętra. Tam także nikogo nie znalazłem, jednak dochodziły do mnie jakieś dziwne odgłosy z sali historycznej. Nie zastanawiając się nacisnąłem klamkę i otworzyłem drzwi pomieszczenia. To co zobaczyłem wstrząsnęło mną bardzo. Gdy doszło do mnie, co widzę wziąłem głęboki oddech i powiedziałem - O kurwa! Magda ponownie została zabrana w obroty. Tym razem Heniek posuwał ją od tyłu. Mocnymi i szybki ruchami. Aby jednak nie wrzeszczała Jasiu podstawił jej swojego penisa, który miał stłumić jęki rozkoszy i bólu. Magda po pierwszym orgazmie nie straciła siły. Wręcz przeciwnie dostała jakby więcej energii. Jasiu zamykał oczy bowiem nie mógł wytrzymać tępa jakie narzuciła mu koleżanka ssąc jego pałę. Andrzej też już nie próżnował, teraz on ssał jej piersi i lizał twarde jak kamyki sutki sterczące tak, że chyba już bardziej się nie da. Ja tym czasem, zestresowany całą sytuacją zapaliłem papierosa i przyglądałem się dalszym wydarzeniom. W końcu i Heniu ...
    ... zaczął dochodzić, po czym spuścił się wewnątrz szparki dziewczyny. Andrzej jednak nie chciał dać jeszcze spokoju koleżance i wpadł na jakże genialny pomysł, by wziąć koleżankę na dwa baty. - Jasiu nie chciałbyś Madzi zerżnąć w kakaowe oczko? - zapytał uprzejmie kolega. - Chyba cię pojebało! Jeszcze się tak nie nudzę by posuwać laskę w tyłek - odpowiedział zbulwersowany Jasiu. Tak więc Andrzej kazał Jasiowi położyć się na podłodze. Wtedy Magda nabiła się na jego pal i wrzasnęła głośno. Gdy Andrzej zamierzał wejść w jej krągły tyłeczek usłyszał głos dziewczyny - Misiu w mojej torebce jest wazelina, posmaruj moją dupcię zanim wejdziesz - poprosiła koleżanka. Andrzej szybko wysmarował jej pośladki i wszedł w nią, aż po same jądra. Teraz tylko on i Jasiu musieli zharmonizować swe ruchy. Jednak dziewczyna darła się wniebogłosy, dlatego też wypoczęty Heniu wsadził jej swą ogromną pałę w łapczywe usta, które aż się domagały by ktoś je zerżnął.
    
    Chłopacy postarali się i posuwali ją we wszystkie możliwe otwory. Ich ruchy były coraz silniejsze i szybsze. Magda ruszała się cała. Ja nieco podniecony kończyłem palić drugiego marsa. Nie przejmowałem się tym, jeśli ja bym miał jakieś nieprzyjemności związane z truciem się PETEM ( Potencjalnym Elementem Trującym Organizm), to co dopiero ta czwórka dogadzająca sobie przy kaloryferze. Po chwili Jasiu już dochodził. Wyciągnął swe przyrodzenie z cipeczki Magdy i wytrysnął na jej krągłe pośladki, które nie przestawały się ruszać. Dopiero teraz ...