1. Odwolana randka


    Data: 07.06.2019, Kategorie: Fantazja Autor: Sztosig

    ... dłonie lądują na obrzeżach piersi. Ile razy wyobrażałem sobie ten moment? Kciukami, niby przez pomyłkę, ocieram o twoje sutki. Przesuwam się z pocałunkami na wewnętrzne obrzeże. Zaciskam na nich palce. Słyszę lekkie syknięcie i czuję, jak nogami obejmuje mnie wokół bioder. To jeszcze nic, dziewczyno. Nie czekam dłużej, obejmuję ustami sutek i zaciskam na nim wargi. Całuję go i zaczynam lekko ssać. Raz po raz, za każdym razem bardziej zdecydowanie, intensywniej. W końcu chwytam go lekko zębami. Westchnięcie. Dobrze. Uwielbiam to. Odrywam usta, muszę zadbać o drugą pierś. Całuję ją wokół sutka, niby od niechcenia lekko ocieram o niego zewnętrzną częścią warg. Drażnię się z nią. Wyczuwam, że się niecierpliwi. Unosi lekko lewe ramię, aby mnie zachęcić. Podnoszę na chwilę głowę i posyłam jej lekki uśmiech. Po czym ponownie całuję lewą pierś. Przesuwam po niej ciepłym językiem. Wokół sutka, skurczybyk ze mnie. Po chwili chwytam pełnymi dłońmi obie piersi i lekko je ściskam. Patrzę jej w oczy i przesuwam językiem delikatnie po obu sutkach. Przesuwam dłonie na jej szyję, przysuwam się do niej i ponownie zaczynam całować. Zaciska nogi mocno wokół mojego pasa i zaczyna się o mnie ocierać, poruszając biodrami w górę i w dół. Jej podbrzusze jest gorące. Co chwila przerywa pocałunki, ciężko jej złapać oddech. Postanawiam dać jej trochę przestrzeni. Zsuwam się niżej, przesuwając palcami obu dłoni wzdłuż jej ciała, zaczynając od obojczyków, poprzez dekolt, piersi, brzuch. Palce ...
    ... zatrzymują się nad materiałem spodenek. Zaciskam na nich dłoń i stanowczo zsuwam. Prostuje nogi i mi pomaga. Bardzo zgrany z nas duet. Odrzucam spodenki w cholerę i patrzę na nią, leżącą nagą na łóżku w całej okazałości. Robię oczami zdjęcie i obejmuję jej nogi. Przesuwam palcami po ich gładkiej skórze, co chwila patrząc jej w oczy. Rozsuwa nogi i lekko się uśmiecha. Odwzajemniam uśmiech i kładę policzek na wewnętrznej stronie jej uda. Cały czas chłonę jej zapach. Widzę, że jest już zniecierpliwiona. Szybkim ruchem chwytam ją za biodra, przyciągam na sam skraj kanapy, pochylam się i wbijam zęby w jej udo. Kątem oka widzę, że kładzie dłonie na piersiach i zaciska na nich palce. Przymyka oczy i odchyla głowę. Całuję wewnętrzną stronę jej uda i powoli przesuwam się w dół. Dłońmi obejmuję jej nogi od zewnętrznej strony. Odrywam się od uda i składam delikatne, pojedyncze całusy na jej podbrzuszu. Wierci się, na pewno spogląda w dół, pewnie chce mnie już trzepnąć. Wykonuje okrężne ruchy biodrami. Unosi je. Wredny jestem. Ale to z sympatii. Przyciskam usta mocniej, całuję intensywniej, bardziej zdecydowanie. Dłonie kładę na jej biodrach i zaciskam palce. Wgryzam się lekko w łączenie miednicy z udem. Unoszę wzrok, patrzy na mnie, zniecierpliwiona, ale nie ponagla. Nie dam jej więcej czekać. Nie odrywając warg od jej ciała powoli przesuwam się na cipkę. Jest gorąca i mokra. Uwielbiam czuć delikatną skórę pod wargami. Powoli całuję ją, ocieram swoimi wargami o jej. Lekko drażnię językiem ...
«1...345...8»