Dwie mamy. cz.2
Data: 02.04.2020,
Kategorie:
Pierwszy raz
Autor: Tiba 40
... rozchmurz się wszystko jest OK. Ja cię nie oceniam. Jesteś śliczną młodziutką dziewczyną. Ile ty masz lat?
-Szesnaście. Wcześnie zaczynasz ale to dobrze. Dłużej będziesz czerpać radość z seksu.
-Pani jest niesamowita. U mnie w domu takie rozmowy byłyby niemożliwe.
-Jest 21 wiek. Jeśli można, kiedy straciłaś dziewictwo.
-Rok temu, mając 14 lat uwiódł mnie wujek.
-Od tego czasu zdarzyło mi się raz a dzisiaj drugi. Marcin , dzisiaj mnie absolutnie zaskoczył. Nie myślałam że do tego dojdzie ale było niesamowicie.
-OK, dzieciaki, już nie wnikam w wasze amory.
Wstali i żegnając się wyszli. Po godzinie kiedy Marcin odprowadził dziewczynę usiadł przy stole w kuchni i zaczął opowiadać.
-Znam ją chyba tydzień i zaprosiłem bo chciałem jej pokazać jedną apkę.
Od słowa do słowa, i jakoś tak wyszło że wylądowaliśmy w łóżku.--
-Zabezpieczałeś się? Oczywiście, Kinga była zaskoczona że jestem przygotowany a ja mam spokojną głowę.
-Brawo, synu powiedziałam.
-Mamo, mam nadzieję że nie traktujesz tego jako zdradę
-Oczywiście że nie, ja jestem tylko nauczycielką a dzisiaj w domu była partnerką właściwą dla twojego wieku i zwyczajów powszechnie panujących. To co jest między nami nigdy ale to przenigdy nie powinno się dostać do informacji zewnętrznej. Nawet ojciec nie powinien wiedzieć. My tylko w sytuacji absolutnie bezpiecznej możemy to kontynuować po warunkiem że oboje tego chcemy. Jeśli któreś z nas zmieni zdanie układ przestaje ...
... obowiązywać.
-Swoją drogą fajna jest ta Kinga. Przyznała mi się że jest bi. Lubi też dziewczyny. Zachwycała się nie tylko twoją mądrością ale też urodą. Kiedy z tobą rozmawiała to nie mogła się na zachwycać twoją figurą i klasą.
-Ciekawe rzeczy mówisz. Nigdy nie kochałam się z kobietą. Nawet z Magdą. Nawet mi to nie przyszło do głowy.
-Wiesz zastanowię się czy byś nie umówił mnie z nią. Ona o tym marzy, powiedział Marcin.
Dał mi buziaka i poszedł do swojego pokoju. Siedziałam, i myślałam przypominając sobie dziewczynę Marcina, jak bujała się na nim, jak się rumieniła kiedy przyszła do kuchni. Muszę znaleźć jakiś wygodny termin na ewentualne……z małą Kinią. Tydzień później wygospodarowałam sobie dzień pracy w domu i spytałam Marcina czy Kinga dalej jest zainteresowana.
-Oczywiście, powiedział.
-Powiedz że może wpaść do mnie o 11 w czwartek.
Przyszedł czwartek, nie do wiary, miałam tremę
Przed tą 16 latką. Wykąpałam się w olejkach aromatycznych, starannie wygoliłam cipkę. Ubrałam ładną bieliznę i seksowną sukieneczkę do połowy ud. Delikatny makijaż i włosy upięte w koczek. Punktualnie o 11 dzwonek do drzwi poinformował o przyjściu dziewczyny. Na drżących nogach podeszłam i otworzyłam drzwi . Stała niska, drobna, bardzo ładna z delikatnym makijażem i warkoczykami jak u małej dziewczynki. Ubrana była w czarny bezrękawnik, krótka spódniczkę w szkocka kratę a na nogach czerwone skarpety i czarne lakierki.
- Wejdź kochanie powiedziałam i dałam jej buziaka. Napijesz się ...