-
Życie i Śmierć cz. 4
Data: 18.04.2020, Kategorie: Geje Autor: Mikki121
... tedy Michał sie zorientował, że się ocknąłem, puścił moja rękę i wybiegł z pokoju, po chwili pojawili się wszyscy rodzice, Piotrek i Michał, spojrzeli na mnie. Wujek do mnie podszedł i położył rękę na moim ramieniu mówiąc: - Jak dobrze, że jesteś spowrotem z nami Uśmiechnął się, a ja dopiero w tym momencie zdałem sobie sprawę, że wyglądał jakos inaczej i zauważyłem mundur policyjny. Po chwili zebrałem w sobie troche siły i bardzo słabo zapytałem: - Co ... Si...ę stało? - Straciłeś przytomność, narazie odpoczywaj i nie myśl o tym, byłeś nie przytomny przez kilka godzin. Ja nie miałem siły, nic powiedzieć, zamknąłem oczy, usłyszałem: - Zostawmy go, musi dojść do siebie. - Powiedziała mama chłopców - Ja z nim zostanę - Usłyszałem głos Michała - Dobrze, zostań. Piotrek dzisiaj przespisz sie w pokoju gościnnym, lepiej zeby miał spokój. Napewno jutro nie pójdzie do szkoły i ktos musi z nim zostać, bo ja mam jutro caly dzień służbę, a mama musi iść z małą do lekarza. Michaś zostaniesz z nim? - Tak, oczywiście - Usłyszałem uradowany głos Michała - Napewno? Dasz sobie radę? Musisz go caly czas mieć na oku, i mu pomagać bo nie moze sie męczyć, musi mieć dużo spokoju. - Powiedział Wujek. - Dam radę, jestem już duży! - Skarcil Ojca. - Dobra, to postanowione. Dajmy mu spokój, chodźmy. Michał zostaniesz? Ale Michał nie zdarzył odpowiedzieć, bo złapałem go mocno za rękę i powiedziałem tylko "Siku" Chyba nie bardzo wiedzial co ma zrobić ale po ...
... chwili powiedział do Ojca: - Pomożesz mi go podnieść? Zaprowadze go do łazienki. Poczułem silny uścisk na ramionach i powoli się podnosilem, wkoncu udało mi się stanąć na nogach, ale byłem tak słaby, że nie bylem w stanie zrobić kroku, Michał złapał mnie stabilniej i przełożył moja rękę za swoją głowę i powoli poprowadził mnie do łazienki, weszliśmy do środka, Michał zapytał czy jestem w stanie zrobić to sam, pokrecilem tylko głową aby zaprzeczyć, w tedy nie zdawałem sobie z tego sprawy ale dla niego to był najtrudniejszy moment, ale widziałem że nie narzekał tylko wziął się w garść i po malu mnie puścił i ściągnął mi majtki, posadził na ubikacji, a sam wyszedł z toalety, mówiąc jak skończysz to daj znać. Chyba się tego wstydził. Usłyszałem za drzwiami, jak mówi, to było najgorsze, nie wiedziałem co zrobić. Usłyszałem śmiech Wujka i jak mówił: - No ładnie, a sam chciales sie nim zająć, prawda? - Tak, dam radę, mi chodziło o... - przerwał na chwilę, wstydził się dokończyć? - Rozumiem, że musiałeś zobaczyć jego intymne miejsce i jeszcze zdjąć mu bieliznę. - Tak. Znowu Usłyszałem śmiech, ale w tym momencie, cicho powiedziałem "Michał", chyba coś usłyszeli bo zrobiło się cicho za drzwiami, ja trochę głośniej znowu zawolalem. Po chwili otworzyły się drzwi i wszedl Michał, podniósł mnie i nałożył bieliznę. Pomógł mi dojść do pokoju, i zapytal: - Chcesz coś zjeść? Pewnie jesteś głodny? Zaprzeczylem, głowa nadal tak mocno mnie bolała, że byłbym w stanie nic ...