1. Wyznanie Julki


    Data: 09.06.2019, Kategorie: Podglądanie striptease, prysznic, Autor: Mavenpick

    ... porozumiewając się wzrokiem miedzy sobą i bliźniaczkami, które powoli całkowicie wyjęły wibratory. Wykonały to kilkakrotnie przedłużając coraz bardziej moment powtórnego włożenia w nabrzmiałe gorące płatki. Westchnienia i zachęcające ruchy bioder oznaczały akceptację tej sytuacji.
    
    Równocześnie odsunęły się i ustąpiły miejsca swoim kolegom. Wiktor i Artur trzymając dłoniach swoje przyrządy przystąpili do niespodziewanego ataku. Wiktor skinął głową. Na ten znak bliźniaczki powoli ale zdecydowanie wyjęły wibratory, w których miejsce natychmiast usadowiły się nabrzmiałe, gorące i spragnione jednookie rozbójniki chłopaków.
    
    Dziewczyny sprężyły się w zaskoczeniu i przerażeniu, chyba rozpoznały że to już nie wibratory lecz żywe, gorące męskie kutasy zaatakowały ich groty. Nie tego się spodziewały. Ale ich ciała, na skutek poprzednich doznań erotycznych zostały już zdominowane przez namiętność nie dającą się opanować. Wiktor z Arturem spokojnie wykonywali swoja pracę: zarzucili sobie nogi dziewcząt na barki i przyspieszyli, starając się wydłużyć drogę swoich rozbójników do samej nasady szyjki- podpowiadało im to podświadomie dotychczasowe doświadczenie, które jak się okazało było skuteczne. Rozlegały się klaśnięcia pośladów, które jednak nie były w stanie zagłuszyć jęków rozkoszy wydawanych przez zawładnięte chucią i pozbawione całkowicie kontroli pacjętki masażystek. Biodra dziewcząt aktywnie uczestniczyły w wyścigu do orgazmu i skutecznie nadziewały się na ich pały. Chłopcy ...
    ... słysząc przyśpieszone oddechy dziewczyn, ich pojękiwania, które powoli przemieniały się w spazmy i łkania, poddali się całkowicie swojej chuci i gwałtownie zbliżali się do finału wstrzelili się jednocześnie. Szybko się ubrali i wyszli. Kaśka z Julką już wcześniej odleciały i długo dochodziły do pełnej świadomości.
    
    Marta z Magdą delikatnie pieściły ich piersi, dłonie musnęły również ich wilgotne mokre od spermy "szparki". Oznajmiły, że idą do pokoju przygotować herbatę, jak skończy się muzyka to są oczekiwane w pokoju, gdzie czeka je kolejna niespodzianka. Bliźniaczki wychodząc rozluźniły nieco supły na nadgarstkach dziewczyn.
    
    Muzyka ucichła. I co teraz? Co teraz?- usłyszała Julka. Musimy się jakoś wydostać. Poruszyły rękami. Po kilku próbach Kasia uwolniła lewą rękę i zdjęła opaskę z oczu, zmrużyła oczy pod wpływem światła i już bez problemu uwolniła prawą dłoń. Podeszła do Julki i zdjęła jej przepaskę, zauważyła na jej policzkach łzy. Wyzwoliła jej dłonie i wściekła rzuciła: idziemy obić gęby tym flądrom! Rozejrzały się za szlafroczkami ale ich nie było, pantofelki też zniknęły. Mogły się wiec okryć tylko prześcieradłem na którym leżały. Owinięte jednym prześcieradłem ruszyły do pokoju. Otwarły drzwi i zamarły.
    
    Pokój był splądrowany. Nie zostało w nim nic. Nic - nawet staniczek, czy majteczki,
    
    nie mówiąc o bardziej przydatnych okryciach. Nie wiedziały która godzina bo zegarki także zniknęły. Znikło także radio, portfele z pieniędzmi, suszarki do włosów i wszystko ...
«12...5678»