1. Ala 2


    Data: 05.05.2020, Kategorie: Fetysz Autor: tropania

    ... dokończyła jednym haustem swojego drinka i wyczekująco patrzyła na mnie oblizując wargi. „Matko, jak jej się chce” – pomyślałem.
    
    - No już, spokojnie – powiedziałem dopijając swoją szklankę. Ala wstała i usiadła na mnie okrakiem. Poczułem gorąco buchające z jej podbrzusza na moje. Poczułem to gorąco przez dżinsy i majtki. Od razu zaczął mi stawać, a ona zaczęła całować mnie w usta i ocierała się cipką o moje spodnie. Rozwiązałem pasek jej szlafroka i zsunąłem z ramion i zrzuciłem go na podłogę. Dorwałem się do jej piersi i ssałem uciskając jednocześnie – takie cztery orgazmy Ali skończyły się jej wyciem z całym językiem wsadzonym w moje usta i rozpinaniem paska od moich spodni. Po chwili nie miałem na sobie koszulki, spodnie z majtkami wylądowały mi między nogami na podłodze, a Ala ocierała się łechtaczką o mojego członka. Po kilku sekundach poczułem, że członek jest mokry od soczku Ali, a ona włożyła go sobie do mokrusieńkiej pochwy. Chlupało. Chlupało tak cudownie, że ledwo wytrzymałem. Całe ...
    ... podbrzusze miałem mokre od soczku. W ostatniej chwili przed wytryskiem włożyłem Ali pół serdecznego palca w kakao. Wycie Ali tłumione na moim obojczyku i grzebanie w dupci tak mnie rozproszyło, że udało się podarować jej jeszcze kilkanaście orgazmów. Cudowne były te jej skurcze pochwy na moim członku, tego się nie zapomina i na dodatek ciągle się do tego wraca.
    
    - Chodź do łóżka – powiedziała Ala schodząc z mojego stojącego członka. Przez moment go oblizała, poczekała aż uwolnię się ze spodni i majtek majtających się przy kostkach. Wzięła mnie za rękę i poprowadziła do sypialni. Rzuciłem się na nią zaczynając od ślicznych stópek.
    
    Piękne paznokcie pomalowane na czerwono-srebrno znikały mi w ustach razem z przestrzenią międzypalcową. Ala wyła, a ja zatykałem jej usta dłonią. Na klęcząco wszedłem w Alę nie przerywając lizania stópki i paluszków. Ala do tego położyła swoją dłoń na łechtaczce i zaczęła się onanizować. To już przerosło moją wytrzymałość – skończyłem w pochwie całując się w usta. 
«12»