Księżniczki znad Wisły
Data: 12.06.2019,
Kategorie:
Celebrytki,
Humor,
Masturbacja
Autor: FantasyCelebs
... topu. Rozpinał stanik. Gdyby tylko Sebastian mógł uchylić drzwi szafy, to na pewno zobaczyłby już nagi biust Magdy. Każdy chłopak na imprezie i nie jedna laska marzyli, aby, tak jak ten nowy fagas, trzymać w dłoniach pełne piersi Madzi. Rozmasowywał jej sutki, które twardniały między jego palcami.
Szepnął jej coś do ucha. Magda odbiła się od szafy i odwróciła. Seba od razu wykorzystał tę okazję. Uchylił drzwi i jęknął, kurwując w myślach. Magda kucała w swojej ołówkowej spódnicy i wysokich butach, zabierając się za ssanie kutasa. Ile to razy marzył o takiej scenie. Gdy tylko ją poznał na jednej z pierwszych imprez w mieście. Gdy dowiedział się, że mieszka na tym samym osiedlu co on. Gdy rozmawiał z nowymi kumplami ze studiów o takiej jednej małolacie tuż po osiemnastce. Każdy pryszczaty kujon, z którym spędzał wieczory przy rzemieślniczym piwie oglądając fotki Magdy na Instagramie mówił, że ostra z niej laska, że musi lubić tę zabawę.
Sebastian też lubił. Szczególnie koło północy, gdy przed zaśnięciem śledził snapy z ostatniego dnia „swojej” dziewczyny i walił konia jak opętany. Jemu musiała wystarczyć oliwka dla niemowląt, a ten fagas ma jej ślinę i słodkie, czerwone, pełne usta dla nawilżenia sztywnej pały.
Facet odgarniał włosy Magdy. Chciał widzieć dokładnie jej młodą twarzyczkę i czerwone usta zaciśnięte na fiucie. A Seba ściskał swojego, przypominając sobie, jak to się spotkali pierwszy raz, jak zaczęli chodzi z tymi samymi grupami znajomych, jak w końcu ...
... poprosiła go, aby ją wkręcił na studencką domówkę. To miała być ich pierwsza domówka, a potem „macanko”. Macanko to miał teraz jakiś fiut, który nerwowo rozpinał spódnicę dziewczyny i kładł ją na łóżku. Nie potrafili ściągnąć spódniczki, tak się śpieszyli. Podwinął ją tylko, jak wysoko mógł. Wymacał cipkę Madzi przez wilgotne majteczki. Nie mogli się dobrze ułożyć, rozsunąć nóg. Zdołał jedynie zsunąć z dziewczyny czarne, pasujące do staniczka koronkowe majteczki. Wtedy to ona przejęła inicjatywę. Popchnęła go. Padł na ziemie tuż pod szafą.
Nerwowo wyjął prezerwatywę z kieszeni spodni. Magda chwyciła ją w dłonie. Otworzyła i nasunęła mu. Facet cały się oddał młodej, podpitej blondyneczce. Siadła na nim okrakiem i pomału nabiła się na jego kutasa. Sebastian już tylko jęczał, czując jak mu się jego własny ślini.
Magda chichotała, ale po chwili spoważniała i jęknęła. Penis był gruby, rozpychał młodą cipkę dziewczyny. Wzdrygała się za każdym gwałtowniejszym ruchem.
- Spokojnie mała. Jest bosko. – wyjęczał fagas, patrząc na swoją zdobycz, blondyneczkę o pełnych, dużych piersiach wysuniętych na wierzch spod czarnego topu. Objął jej skarby. Zaczął pieścić, czym zachęcił Magdę do energicznych ruchów biodrami. Ujeżdżała go.
- Kurwa! Kurwa! Kurwa! – powtarzał cicho Sebastian, widząc to wszystko przez uchylone drzwi szafy. Już się spuścił.
Już ochlapał spermą jakieś ciuchy chłopaka, w którego szafie siedział. Chłopaka, na którego dywanie młoda blondynka skakała na kutasie ...