BADANIA
Data: 21.05.2020,
Kategorie:
BDSM
Hardcore,
Trans
Autor: transmasomax
... zostałam zaprowadzona do łazienki. Najpierw na sedesie, wśród moich krzyków i narzekań wypróżniałam się. Potem była kąpiel. Następnie zostałam napojona i po założeniu pieluchy ubrana w strój. Trzęsąc się i płacząc położyłam się na łóżku, gdzie po zakneblowaniu zostałam całkowicie unieruchomiona pasami. Leżałam przeżywając wszystko od nowa i powoli się uspokajając. Co jakiś czas próbowałam się zrywać i biec, byle dalej. Sistra w tym czasie badała pobrane ode mnie próbki. Trwało to jakiś czas. Uspokoiłam się i nawet przysnęłam. Obudziła mnie siostra. Początkowo nie wiedziałam co się dzieje, ale szybko uświadomiła sobie, gdzie i po co jestem i zaczęłam ryczeć. Pani Łucjo, tyle razy już Pani tu była i zawsze jest tak samo, jak dziecko. Sama Pani tu przychodzi. Wie Pani, że musimy kontrolować postępy a jest nie najgorzej. Wzwody prawie zanikły, maleje ruchliwość plemników, wytryski coraz trudniejsze i boleśniejsze. Odbyt, cycki, brzuszek coraz większe. Dupcia i uda krąglejsze. Staje się Pani śliczną dziewczyną. Świetną do ruchania i bdsm – mówiła spokojnym głosem rozpinając pasy. – Teraz przejdziemy na fotel. Zbadam Pani otwory, pobiorę wymazy i sprawdzę wrażliwość cycków, i sutek. Szłam spokojnie do Sali. Gorzej było, gdy trzeba było usiąść na fotel. Trochę się opierałam lecz w końcu siostra mnie zmusiła. Gdy już siedziałam unieruchomiona, przed zakneblowaniem powiedziałam cicho – dziękuje, siostro za wszystko, bardzo lubię tu przychodzić. Wiem, że to dla mojego dobra ...
... -dodałam. Zostałam zakneblowana. Ustawiła fotel w pozycji dobrego dojścia do mojego penisa. Obmyła mi całe podbrzusze płynem dezynfekującym. Po obciągnięciu skórki i rozchyleniu pyszczka cewki powoli wepchnęła mi w kutaska gruby cewnik. Szczypało, zwłaszcza pod koniec gdy wchodziła do pęcherza. Napinałam mocno uda i dupcie, szarpiąc się. Spuściła mocz i parokrotnie
wypełniła pęcherz dużą strzykawką. Mocno rozciągany pęcherz bolał, zwłaszcza, gdy po napełnieniu i zatkaniu cewnika musiałam trzymać płyn w środku. Było tak jakbym nie mogła się wysikać .Po płukaniu pęcherza przystąpiła do przygotowania cewki do wziernikowania. Najpierw, oczywiście znany mi dobrze aparacik do rozszerzania, który musiałam wytrzymać trochę. Wlazł z wielkim oporem aż się spociłam. Jęczałam i trzymałam. Następnie przy pomocy zestawu pręcików został zapoczątkowany zabieg rozpychania cewki. Taki zabieg zawsze mam wykonywany w trakcie badań. Jak wspomniałam na wstępie badania okresowe to nie tylko same badania próbek itp. ale i zabiegi fizyczne w których skład wchodzi rozpychanie wszystkich otworków. Dzisiaj zaczęliśmy jak zwykle od pręcika 0,5cm a skończyliśmy z wielkim wrzaskiem na 2,5cm grubości. Po króciutkiej przerwie potrzebnej na dezynfekcje moich narządów i narzędzi przyszła kolej na szczypczyki i kanał cewki na długości żołędzi. Po zabiegu pyszczek główki przypominał wielka dziurę. Byłam wyczerpana od skurczy krocza, krzyku i mokra od potu. Penis pulsował szybko. Z przerażeniem patrzyłam ja siostra ...