1. Samotny ojciec, 18-letnia córka i... cz. 2


    Data: 25.05.2020, Kategorie: Tabu, Masturbacja Humor, Autor: juan_schiaffino

    ... zabawkę.
    
    - Podoba mi się rozmiar jej główki i sposób, w jaki u góry się wygina. – rzekła.
    
    - Czy to jest... hmmm... wystarczająco grube dla ciebie? Ten już nie będzie za chudy?
    
    - Nieee, wydaje się być w porządku – Nicole oblizała językiem wargi, nie zdając sobie z tego sprawy. - Zobaczmy. Trzy prędkości, wodoodporność i dwie podwójne baterie AAA. Jak myślisz, tatusiu, podoba ci się ten?
    
    - Jasne... – wydukałem przez ściśnięte gardło, zdając sobie sprawę, że mój penis jest całkowicie twardy i muszę coś z tym zrobić.
    
    - Wygląda na to, że ten mi wystarczy – Nicole zawisła mi na ramieniu, gdy nawigowałem przez proces składania zamówienia, wprowadzałem numer mojej karty kredytowej i kliknąłem przycisk przesyłania. - Niesamowite! Nie mogę się już doczekać. Dziękuję tatusiu, że mi go kupiłeś.
    
    - Nie ma za co, kochanie. Ciesz się nim.
    
    - Och, będę!! – pocałowała mnie kilka razy w policzek, chwyciła laptopa i rzuciła się biegiem do swojej sypialni.
    
    Na szczęście uciekła w takim pośpiechu, że nie zauważyła sporego wybrzuszenia w moich spodniach. Gdy tylko usłyszałem zamykające się drzwi sypialni Nicole, pośpieszyłem do swojego pokoju i wyciągnąłem penisa. Nie traciłem czasu i natychmiast sobie ulżyłem...
    
    To było złe i obrzydliwe, ale nie mogłem się powstrzymać. Co więcej... byłem prawie pewien, że moja córka w swoim pokoju, w tym samym momencie robiła to samo. Starałem się nie wyobrażać sobie jej majtek ściągniętych w dół aż do kostek i jej palców wnikających ...
    ... do jej słodkiej cipki, ale nie było sposobu, aby tego uniknąć. Wciąż czułem, jak przyciskała swoje ciało do mnie, ciepło jej szybkich oddechów na mojej szyi i miękki dotyk jej piersi na moim ramieniu.
    
    Dźwięk słów takich jak dildo, penis i jądra na jej słodkich ustach. Moja napalona nastoletnia dziewczynka.
    
    Moje jądra uniosły się nieco do góry i fontanna spermy wyskoczyła z mojego penisa. Rzucałem się po łóżku w poorgazmowych konwulsjach i nawet się tym nie przejmowałem. Nie mogłem sobie przypomnieć, kiedy ostatni raz szczytowałem tak szybko i tak mocno. Kurwa, to było naprawdę dobre... Było mi cudownie. Byłem... odrażającą świnią!!!
    
    Nicole, moja córka, przyszła do mnie po pomoc, ponieważ mi zaufała. Wsparła się na mnie, rozwiązując bardzo osobisty problem, a ja odnosiłem się do niego jak jakiś zboczony uczeń. Nicole byłaby skrajnie przerażona, gdyby wiedziała, że jej własny ojciec masturbuje się myślami o jej zabawach z cipką. Kac moralny nasilał się z każdą sekundą.
    
    Byłem wykończony. Wyciągnąłem ręcznik z szafki i wyczyściłem czubek mojego penisa. Nie mogłem nie zauważyć, że wciąż jest twardy. Nietypowy stan po orgazmie w moim wieku. Wytarłem z pościeli to co mogłem, czując się coraz bardziej upokorzony, biologicznym dowodem mojej własnej deprawacji.
    
    "Tylko spokojnie" - myślałem i łapałem oddech.
    
    "To był tylko moment słabości. Jednorazowa rzecz, która nie powtórzy się nigdy więcej. Musiałem po prostu zebrać się w garść i wszystko wróci do normy." - tak ...