Walenie mężatki - Opowiadania Erotyczne

Walenie mężatki

... na jej czole i nosku.

Wreszcie zjechali z asfaltowej drogi w polną ścieżkę i stanęli na skraju lasu.

Zaproponował że na chwilę wyjdą i odetchną.Kiedy wyszli Jurek zbliżył się do Ani i szepnął.

-Jesteś śliczna wiesz

Była wyraźnie zmieszana i wylękniona widział to w jej wilgotnych maślanych oczach.

-Boisz się - spytał

-trochę

Chwycił ją za biodra i przyciągnął do siebie.I zatopił się w jej różowych ustach.Była delikatna i słodka jego jęzor szybko odnalazł jej a dłonie podciągnęły sukienkę i chwyciły za mięciutką pokrytą gęsią skórką dupkę.Oparł ją o maskę samochodu tak że mogła już czuć przez jego szorty sterczącą niczym parowóz wielką pałę.Widział jak w oczach robi się jak buraczek.Policzki zaczerwieniły się a jego dłoń wymacała mięciutkiego cycuszka a na nim wielką sterczącą brodawkę.

Niemal natychmiast wciągnął ją na tylną kanapę samochodu i ściągnął portki razem z bokserkami.

Lizali się teraz w samochodzie a Anka rozpływała się niczym tabliczka czekolady w jego dłoniach.

Jego usta zaczęły tańczyć po jej szyi a zęby przygryzały jej ramiona i uszy.Drżała jak osika na wietrze a on nie przestawał.Zsunął paski jej sukienki z ramion i jednym sprawnym ruchem ściągnął w dół wraz ze stanikiem tak że śliczne piersiaczki wyskoczyły z niego a silna gumka nierozpiętego stanika jeszcze bardziej uniosła je do góry uwydatniając sterczące suty.Wgryzł się w nie z zapałem wciągają jeden z nich prawie z połową cycuszka i zaczął ssać.d**gą dłonią chwycił jej dłoń ...

... i skierował w dół niemal wymuszając by chwyciła jego kutasa.Waliła mu druta a on d**gą ręką zdzierał z niej koronkowe stringi.Niemal natychmiast znalazł się ustami w jej kroczu.Była śliczna różowa pokryta gęstym przystrzyżonym futerkiem mimo że nie miała wielu kochanków to 6 lat małżeństwa zrobiło swoje bo sama furteczka nie była mała.Kiedy rozwarł ją dłońmi rozkleiła się jak świeża brzoskwinia a wilgotne wargi świadczyły że można jebać bez opamiętania.Zatopił w niej usta a drżące uda Anki ścisnęły go niczym imadło.Zadrżała jak język musnął łechtaczkę a on zdecydował że musi wreszcie zakutasić.Gumy specjalnie rzucił na zewnątrz więc chwycił zębami saszetkę.Kiedy wciągał ją na kutasa bacznie obserwował Anię która wydawała się że chce mieć to już wreszcie za sobą a cała ta sytuacja kosztuje ją wiele nerwów.

-nikt nie idzie zobacz - spytała

Jurek tylko się uśmiechnął:

- nie bój się jesteśmy sami

-rozszerz nóżki

Pewnym ruchem podciągnął ramionami jej uda tak by tyłeczek lekko się uniósł i płynnym ruchem bioder wjechał w nią po same jaja.Zasyczała bo nie miała jeszcze tak dużego kutasa w sobie ani tak silnego 90 kg mężczyzny między nogami.

- Ach westchnął

-Masz zajebistą cipę

po czy znów zatopił się w jej lepkich ustach i odnalazł rozgorączkowany jęzorek.

Lizał ją i powolnymi płynnymi ruchami kutasa rozciągał psitę która mimo że wilgotna i walona nie raz przez męża wydawała się teraz ciasna.

Lizał ją a dłoń zatopił w jej gęstych blond włosach.d**gą ...