Zabawa w pracy
Data: 08.06.2020,
Autor: EroticDream
... na tym biurku? - spytałam, a na odpowiedź nie musiałam długo czekać. Michał odwrócił mnie tyłem do siebie, poczułam jak jego dłonie błądzą w okolicach mojej szparki. Pospiesznie zsunął ze mnie stringi, a jego ręka zaczęła pieścić ociekającą sokami cipkę. Zamruczał mi do ucha czując na palcach taką ilość wilgoci. Rozchylił moje wargi, a palce od razu odnalazły łechtaczkę. Masował ją delikatnie, ale pewnie. Tym razem to ja poruszałam biodrami domagając się więcej.
- Wypnij się skarbie - usłyszałam i poczułam znajome ciepło, które przeszło przez całe moje ciało. Posłusznie oparłam się o biurko, a tyłeczek skierowałam w stronę Michała wypinając go najlepiej jak umiałam.
Nim się obejrzałam poczułam na nim dość mocnego klapsa.
- Najlepszy tyłeczek jaki miałem - powiedział Michał i ponownie dał mi klapsa, co coraz badziej mi się podobało.
Nie miałam okazji powiedzieć by zrobił to jeszcze raz, ponieważ bez ostrzeżenia wszedł we mnie swoim grubym kutasem. Wygięłam się w łuk czując jak w środku wszystko się we mnie gotuje. Wyszedł z mojej cipki, dał odetchnąć, po czym znowu wbił się tym razem do samego końca. Jęknęłam przeciągle czując go tak głęboko jak nikogo wcześniej. Nie chciałam by już ze mnie wychodził. Zacisnęłam na nim mięśnie pochwy co od razu mu się spodobało. Powtórzyłam tą czynność jeszcze kilka razy, po czym Michał przeszedł do mocniejszego rżnięcia. Wchodził we mnie coraz szybciej i mocniej, dodatkowo sięgnął ręką do łechtaczki i pocierał o nią. Myślałam, ...
... że zaraz eksploduje. Cipka nagle zaczęła wytwarzać tyle soków, że czułam jak spływają po moich udach. Trzymałam się mocno biurka, a Michał dosłownie walił mnie jak oszalały. Jęczeliśmy na przemian, chociaż to moje jęki były bardziej słyszalne. Nagle chwycił mnie i odwrócił w swoją stronę. Złapał za pośladki i unosząc mnie do góry posadził na biurku rozchylając mi szeroko nogi. Na wewnętrznej stronie ud można było zauważyć dużą ilość soków, Michał pochylił się i dokładnie wszystkie zlizał. Przytrzymując moją jedną nogę w górze zagłębił się bardziej docierając ustami do szparki. Po chwili poczułam jego język, który wwiercał się do środka. Lizał mnie swoim twardym językiem doprowadzając do szaleństwa. Po kilku minutach oderwał się od cipki i nakierował kutasa na wejście do niej. Zachęciłam go rozchylając ręką wargi sromowe przy okazji ukazując ciasną dziurkę. Długo nie musiałam czekać, aż na nowo znalazł się w środku. Kutas ani trochę nie stracił na twardości, miałam wrażenie, że moglibyśmy się tak zabawiać cały dzień i noc.
Położyłam się na biurku, a nogi oparłam na ramionach Michała. W ten sposób wbijał się we mnie jeszcze głębiej, a ja wiłam się po całym biurku prosząc by nie przestawał. Nasza zabawa niestety musiała kiedyś się skończyć, w końcu byliśmy w pracy. Michał znacznie przyspieszył. Czułam jak jego jądra obijają się o mój tyłek. Zaraz po tym poczułam to wspaniałe uczucie zbliżającego się orgazmu. Jęczałam już maksymalnie głośno nie biorąc pod uwagę, że ktoś mógłby ...