1. Trójkącik 2


    Data: 19.06.2020, Autor: Lizelotta

    ... położyć na łóżku na plecach bardzo blisko siebie. Obu dziewczynom zdjął halki a jego oczom ukazały się piękne biusty. Od razu mimochodem jego ręka powędrowała do piersi Kasi, które były mniejsze, ale tym samym idealne do pieszczenia w dłoni. Drugą ręką pieścił Wiolę po biuście ugniatał i szczypał jej brodawki. Ręce chłopaka wędrowały po ciałach dziewczyn, schodząc coraz to niżej, aż przez materiał stringów wyczuł, że dziewczyny są tam wilgotne. Pieścił je obie przez majteczki a dziewczyny nie wytrzymując napięcia zaczęły się namiętnie całować. Jednocześnie obie powiedziały do chłopaka:
    
    - Zdejmij w końcu nam majteczki
    
    Chłopak posłusznie to zrobił. Jego oczom ukazał się widok, który zapamięta do końca życia. Tuż przed nim z rozłożonymi nogami, leżały dwie chętne dziewczyny pokazując w całej swej okazałości swoje cipeczki. Obie były wygolone gładziutko, i już z nich zaczął wypływać soczek. Marek zaczął pieścić języczkiem szparkę Kasi. Zawsze go interesowało jak smakuje cipka innej dziewczyny. Dzisiaj miał okazję to sprawdzić. Kiedy robił minetkę Kasi Wiolę drażnił tam palcem, najpierw jednym a potem włożył drugiego i trzeciego. Po jakimś czasie zamienił się. Teraz to swojej dziewczynie robił minetkę, bo wiedział, że ona to bardzo lubił a Kasi robił palcówkę. W końcu Wiola nie wytrzymała i powiedziała:
    
    - Wystarczy gry wstępnej przejdźmy do szczegółów. Z racji, że masz dzisiaj Kochanie urodziny pozwalam Ci pierwszą przelecieć Kasię.
    
    Na te słowa Kasia i Marek oboje ...
    ... się uśmiechnęli a Kasia kazała się położyć chłopakowi na plecach, sama zaś usiadła na niego okrakiem. Lubiła tą pozycję i była w niej nawet niezła. Żeby Wiola nie była pokrzywdzona Marek kazał jej usiąść sobie na twarzy. Chciał mieć dostęp do jej szparki by ją drażnić tam języczkiem. Wiola usiadła w stronę Kasi tak, że dziewczyny od czasu do czasu całowały się namiętnie. Wiola pieściła delikatnie piersi dziewczyny, które pod wpływem pieszczot ze strony chłopaka coraz bardziej ugniatała. Nikt z tej trójki nie chciał tak szybko dojść i zakończyć zabawę. Marek postanowił tym razem przelecieć swoją dziewczynę, ale od tyłu. Kazał się Wioli wypiąć w jego stronę. Kasia położyła się na łóżku na plecach przed Wiolą rozkładając swoje nogi w taki sposób, żeby mogła robić jej minetkę. Marek delikatnie, ale zdecydowanie wszedł w dziewczynę. Poruszając się w niej rytmicznie. Wiola zaczęła pieścić Kasię najpierw palcem a potem dołożyła języczek. W miarę przyspieszania ruchów przez chłopaka Wiola namiętniej i szybciej drażniła cipkę Kasi. Dziewczyna aby spotęgować swoje doznania pieściła swoje piersi czasami przygryzając brodawki. Marek czuł, że niedługo będzie dochodził. Wyjął swój instrument z cipki Wioli i dziewczyny uklękły przed nim czekając na jego spermę. Chłopak jeszcze parę razy poruszył ręką po swoim członku, aż wyleciało z niego nasienie, którym ochlapał twarze i biusty dziewczyn. Wiola i Kasia nawzajem zaczęły z siebie wylizywać nektar, całując się przy tym namiętnie. Kiedy już ...