1. Magia spotkania


    Data: 02.07.2020, Kategorie: BDSM Autor: Adrian

    Na pewnej imprezie od słowa do słowa, tematy były różne postanowliśmy, że odegramy pewien układ, że obydwoje staniemy się aktorami, kimś kim nie jestesmy na codzień. Kaśka, moja znajoma miała być dominującą kobietą a ja jej męskim niewolnikiem. Żadna ze stron nie wierzyła, że druga da radę wcielić się w te role w realu. Ale dopięliśmy o dziwo swego, a było to tak:Była ubrana normalnie, nie prowokująco a jednak podkreślająco jej wyższość. Założyła bardzo krótkie szorty, odsłaniające jej długie nogi, bluzkę z odpowiednio dobranym dekoltem, tak aby absolutnie nie mógł zostać uznany za nieodpowiedni a jednocześnie ściągający wzrok, oraz buty na obcasie z zamkniętymi palcami. To nie były pończochy, krótka spódniczka czy szpile. Chciałbym gdzieś przy okazji zabłądzić wzrokiem w okolicach pasa? Nie wszystko zamknięte w szortach. Chciałbym zobaczyć jej piękne stopy - nie, zamknięte buty, tylko stukający obcasi długie nogi. No dobrze, tyle o ubiorze.Nie wiadomo było jak zacząć, każdy był trochę zakłopotany, bał się zacząć rozmowę na ten temat, pogadaliśmy chwilę na przeróżne nie związane tematy, wypiliśmy małego drinka. W końcu powiedziała 'Podejdź do okna', podszedłem i tak zaczęło się wykonywanie poleceń. "Teraz przejdź do kąta", przeszedłem, "Usiądź", "Przejdź tam", posłusznie wykonywałem te nic jeszcze nie znaczące polecenia, ale chyba powoli zaczęło ją bawić, że ma faceta-robota-zabawkę, który wykonujeposłusznie jej polecenie. Postanowiła iść dalej "Połóż się", "Odwrotnie", ...
    ... "Wstań", "Połóż się", "Wstań", "Połóż się"...a ja posłusznie jak robot. Polecenia padały coraz częściej i były coraz bardziej niecodzienne, padły w końcu "Klęknij", "Czołgaj się", "Na czworaka", czy "Wypnij pupę". Wszystko spełniałem posłusznie, bez mrugnięcia okiem. W końcu kazała zostac mi na czworakach i chodzić koło jej nogi, zrobiłem chyba, ze cztery okrążenia po pokoju patrząc tylko na jej stukające obcasy. Następnie co okrążenie poleciła mi dawać jeden całus w czubki jej buta i zawracaliśmy. W tym momencie poczułem swoją uległość, a ona tymczasem się rozkręcała. Co jakiś czas pytała 'Kto ma najpiękniejsze nogi' a ja miałem odpowiadać 'Ty masz najcudowniejsze nogi ze wszystkich kobiet na świecie'. Potem miałem wymyślać coraz to inne epitety i pochwały na cześć jej nóg. Nagle splunęła na podłogę i padło "Wyliż", ojej ale to zabrzmiało, było zaskakujące a jednocześnie dreszcz emocji przeszedł przez całe moje ciało. Byłem tak wkręcony już sytuacją, że zrobiłem to a po chwili polecenia powtórzyły się kilkukrotnie. Chyba nie miała tego początkowo w planach, ale sytuacja chyba jej się spodobała, gdyż co chwilę kazała mi ściągać różne części garderoby aż byłem w samych bokserkach. W bokserach chodzilem na czworakach koło jej nogi co jakiś czas całując buta i zlizując trochę śliny.Potem kazała mi klękać, zamknąć oczy, otworzyć usta. Klęczałem w tej pozycji chyba z 5 minut, które trwały wieczność, nie wiem co robiła, ale na koniec kolejne zaskoczenie, naplucie na twarz, potem znowu ...
«12»