Magda sama u przyjaciela cz.9
Data: 22.07.2020,
Kategorie:
Pierwszy raz
Tabu,
Sex grupowy
Autor: mlodyslask
Gdy Andrzej wyszedł poszła pod prysznic. Dopiero tam miała chwile dla siebie aby zastanowić się co w ogóle zaszło. Alko szumiał jej w głowie lecz odzyskiwała zdolność logicznego myślenia, którą straciła gdy była przy Andrzeju. Zaczęła zdawać sobie sprawę na co się zgodziła, jednak mimo wątpliwości była w stanie to zrobić skoro Andrzej ją o to prosił. Jednak jej myśli biegły też dalej - a co będzie jeśli weźmie rozwód i zwiąże się z Andrzejem ? Wtedy ten chłopak będzie jej pasierbem a ona … porzuciła te myśli. Jej ręka skierowała strumień wody na krocze i poczuła znowu motyle w brzuchu …
Wieczór upłynął jej miło, przygotowała kolację a później jeszcze raz z Mariuszem kochali się, przed pójściem spać. Od ostatniego spotkania stał się o wiele bardziej wymagający, wcześniej był to zwyczajny seks teraz traktował ją nie jak żonę kolegi ale zwyczajną dziwkę. Jednak podobało jej się to, choć nigdy się tego nie spodziewała, że będzie w stanie polubić takie traktowanie. Usnęła dosc wczesnie wtulona w Mariusza w satynowej koszulce.
Rano wstała dość wcześnie, musiała załatwić sprawy w dziekanacie i później ogarnąć organizacyjnie naukę jednak już po 16 była wolna. Do tej pory od rana nie miała wogóle czasu myśleć o tym co miało nastąpić wieczorem.
Teraz jednak zaczęły ogarniać ją wątpliwości, skoro jednak obiecała Andrzejowi to zrobi to. Wsiadła do auta i cały czas bijąc się z myślami skierowała się do jego domku nad jeziorem. Po pół godzinie była na miejscu, wjechała na ...
... pojazd, zabrała z auta torbę i weszła do środka, wszystko było tak jak zapamiętała z ostatniego pobytu tutaj. Przeszła cały domek z babskiej ciekawości aby sprawdzić czy nie ma śladu bytności jakichś kobiet lecz nie było. W łazience jedna szczoteczka przybory do golenia, jeden ręcznik, podstawowe męskie kosmetyki. W szafach również, odetchnęła. W salonie na sofie leżały jej ciuszki: krótka rozkloszowana spódniczka, pończochy z pasem, biała przezroczysta bluzka, stanik podtrzymujący tylko piersi od dołu i fartuszek.
Wstawiła wodę na kawę i usiadła w fotelu, wybrała numer Andrzeja i po chwili usłyszała jego głos:
Witaj mała ? - dojechałaś
Tak
No to świetnie w takim razie na 18 podrzuce Ci młodego - już gotowa ?
Nie, dopiero przyjechałam
To przebierz się, przygotuj kolację i nie zawiedź mnie.
Dobrze Andrzejku - tęsknie za Tobą ! szepnęła.
No już dobrze - usłyszała , szykuj się
Andrzej odłożył słuchawkę, siedziała przez chwilę w fotelu i poszła do kuchni nastawiła wodę na kawę i zajrzała do lodówki. W sumie nie musiała nic przygotowywać, Andrzej widocznie zamówił catering i wszystko było gotowe. Dokończyła kawę i poszła do łazienki, wzięła gorący prysznic i usiadła aby się umalować. Rzuciła cień na oczy, dość ostry makijaż na usta i rozpuściła włosy. Założyła pas pończochy i wysokie szpilki, żałowała, że nie zapytała Andrzeja ile wzrostu ma syn jednak po namyśle machnęła na to ręką następnie spódniczkę i białą bluzkę. Podeszła do lustra przyjrzał się sobie, ...