Moja ulubiona Nauczycielka, cześć 1 - Opowiadania Erotyczne

Moja ulubiona Nauczycielka, cześć 1

... i na szefa. W zasadzie, to nic jej się nie podobało. Wysłuchałem tego jak zwykle, okazując minimum akceptowanego przez Anie zainteresowania. W szkole było sporo osób, nie byłem tam na szczęście najstarszym uczniem, co się zdarzało dość często. Łysiejący, śmiesznie poważny grubas, wyróżniał się z grupy najczęściej 10 lat młodszych osób. W zawodzie który wykonuje, przytłaczająca większość współpracowników to kobiety, tak samo na studia podyplomowych, było tam 3 mężczyzn, przy 10-krotnie liczniejszej grupie osób płci przeciwnej. Jest to nawet fascynujące, gdy pokonuję swoją nieśmiałość, zawsze można poflirtować, sport nie groźny, a dający trochę satysfakcji z życia. Nie rozumiałem też tego, dlaczego większość osób w takich miejscach, szybko mnie kojarzyło. Jestem miłą osobą, ale nie wyróżniającą się niczym specjalnym. Jestem introwertykiem, co moim zdaniem jest przydatne w pracy, ale nie zbyt przydatne w czasie spotkań towarzyskich. Może to moje flirtowanie, jest dla koleżanek pretekstem wróceniem mnie do kategorii ,,zabawny i nie groźny erotoman- gawędziarz”. Może przez kontrast miedzy tym co mówię, a jak wyglądam zostaję zapamiętany?