1. Kochana ciocia (II)


    Data: 07.09.2020, Kategorie: młody, piersi, bielizna, Autor: stif

    ... telefon nawet zażartowała czy dostanie mój numer by mogła mnie prosić o pomoc w razie czego jakby coś się stało. Ja oczywiście wiedziałem jak jej kiedyś pomogłem tak więc trochę się pośmialiśmy.
    
    Gdy ciocia powiedziała mamie, że okropnie boli ją kręgosłup i czy nie pogniewa się jak usiądzie prosto, a nie bokiem, bo ją zaczyna boleć, znowu jakieś plotki. Ja niby bawiąc się telefonem ukradkiem obserwowałem ciocie, te wspaniałe boskie piersi pulchne ciało i to, że sama znowu pozwoliła mi dotknąć swych piersi. Zauważyłem, że ciocia też spogląda tak na mnie ukradkiem jakby ją to podniecało.
    
    Patrząc na nią niekiedy zerkałem na jej nogi, może raczej na jej uda i wyżej. Ciocia tak jakby się poprawiała i za uwarzyłem jak trochę sukienkę tak jakby zamiast ściągać w dół to zaczyna coraz to bardziej podciągać do góry i trochę rozszerza nogi. Patrząc na jej uda zauważyłem teraz białe majtki, cóż to za piękny widok pomyślałem, może ona nawet o tym nie wie, że widzę jej majtki. Po chwili ciocia poszła do łazienki, gdy wróciła znowu jakieś plotki ja ciągle bawiąc się komórką nadal obserwowałem jej uda, ale co to teraz nie widzę tych białych majtek. W pierwszej chwili pomyślałem, że to niemożliwe, ale teraz jakby bardziej specjalnie do mnie rozszerza nogi i na pewno nie ma majtek, tylko widzę owłosioną cipę, cały trójkąt zakręconych włosów, a w środku wspaniały różowy rowek. Mały znowu mi stanął na całego. Ten widok to już coś niemożliwego pomyślałem i znowu poszedłem do łazienki sobie ...
    ... ulżyć.
    
    Gdy wszedłem od razu zacząłem walić małego i pomyślałem czy to wszystko prawda czy tylko moje zwidy widząc kosz z bielizną pomyślałem, że jak ciocia teraz nie ma na sobie majtek, to na pewno będą tutaj otworzyłem go i tu jeszcze większe zdziwienie, majtki cioci z kartką:
    
    "Jak tu patrzysz, to zauważyłeś moją niespodziankę dla ciebie"
    
    Tak więc spuściłem się na te majtki, które jeszcze pachniały słodką cipą.
    
    Gdy wróciłem do salonu ciocia tylko się uśmiechnęła do mnie. Pomyślałem, że może domyśla się jednak co robię w jej łazience, a co jakby mama widziała tę kartkę no, ale po co mama miała tam zaglądać.
    
    Po powrocie do domu wciąż myślałem o tym co dziś zobaczyłem, może jednak ciocia mnie zaprosi samego tylko pod jakim pretekstem i czy mi się znowu da dotykać z tą myślą poszedłem spać.
    
    Rano jak wstałem zobaczyłem, że mam SMS od nieznanego numeru otworzyłem go i tu moje zdziwienie.
    
    "Widzę, że wiesz już do czego służy twój siusiak, bo znalazłam to, co zostawiłeś na moich majtkach. Tak więc podnieca cię jeszcze moje ciało, ale musisz jakoś wytrzymać i widziałeś moją niespodziankę?"
    
    Więc sam nie wiedziałem, co mam zrobić, czy na pewno napisała to ciocia, ale nikt nie zna mojego numeru. Poza tym tylko ona mogła zauważyć moją spermę na swoich majtkach, które były w koszu. Postanowiłem odpisać tylko co mam napisać. Myślałem cały dzień w końcu wymyśliłem.
    
    "Witam droga ciociu. Przepraszam za to, że zabrudziłem twoje majtki. Wydawało mi się, że coś widzę, ...