Upadek suki na dno. - Opowiadania Erotyczne

Upadek suki na dno.

... i patrząc na ospermiona dziwke, jeden powiedział

- no stary, mamy swoja dziwke, będzie teraz nas obsługiwać, bo swietnie się pierdoli

- oj tak jest dobra, ale mam lepszy pomysł, oznajmił d**gi

- dawaj jaki

- będzie, kurwa, będzie jebała się z każdym którego podeślemy, zarobi kase, a za ten przywilej będziemy ja pierdolic kiedy zechcemy

- zajebisty pomysł, to jesteś teraz nasza dziwka i będziesz opierdalała każdego którego przyślemy, jasne – srogim tonem powiedział

- tak, jasne, z rozkoszą – odpowiedziałam.

Ok, młody skocz po browary dziś zostajemy u tej kurwy. Młody poszedł, by wrócic z zapasem piwa, spedzilismy reszte wieczoru pijac, potem w trojke do łozka, zerznęli mnie jeszcze raz i poszliśmy spac. Rano jak się obudziłam leżałam miedzy nimi, wstałam poszłam do kuchni zrobiłam sobie kawe i czekałam az wstana. Wstali pojawili się w kuchni

- no kurwo, od dziś będziesz gotowa, zawsze jak tego zechcemy i zawsze jak przyślemy kogos żeby cie jebał.

- Tak, bede

- będziesz szmata, bez zadnych cenników, każdy który przyjdzie ma być obsłużony i będzie dawał tyle ile będzie mogł, dotarło kurwiszonie

- Tak dotarło, będę szmata

- tu masz tel, na niego będziesz dostawała wiadomości, o każdym kliencie

- dobrze, dziekuje

Młody spadamy, trzeba zacząć cos organizować dla naszej szmaty, po tych słowach wyszli, a ja siedziałam klejaca się jeszcze od spermy, myslac kogo mi przysla. Potem zjadłam sniadanie, poszłam się wykapac i reszte dnia spędziłam na luzie przypominając sobie co się stało wczoraj, to ze miałam dwa kutasy, które równocześnie rżnęły mój tyłek. A z d**giej strony podniecona czekałam kiedy odezwie się tel.

CDN.