1. Sasiadka spod jedynki


    Data: 05.10.2020, Kategorie: Nastolatki Autor: Damian Wiśniewski

    ... domówkę, na której wstąpiłem i wygadałem się ziomkom o przygodzie. Okazało się, że sąsiadeczka jest dosyć znana, z krótkich epizodów. Nie wkurzyłem się jakoś bardzo, bo nigdy nie chciałem się z nią wiązać.Nazajutrz spotkałem się z Aneta po raz kolejny i otwarcie jej powiedziałem, że możemy się tylko spotykać na ruchanie i to na moich zasadach (nikogo poza mną nie obraca) ale nic poza tym. Powiem Wam- był to świetny romans ... Przychodziła na moją mini siłownie, żeby się wygrzmocić o 9 rano, potrafiła wysłać smsa z piwnicy, że czeka gotowa, nie zliczę epizodów w aucie i na klatce, nie miała bólów głowy czy problemów z miesiączką (miesiączka no to lodzik). Maszyna do ruchania, o twarzy dziecka.Pewnego dnia czekała przy Judaszu (to oczko w drzwiach wejściowych) i czekała aż moja mama wyjdzie do pracy. Wyleciała na górę i powiedziała, że chce spróbować analu. Od razu mi się przypomniała Emilka z Krakowa. Nie musiała mnie długo namawiać. Dorwaliśmy lubrykant, i jechaliśmy równo z jej dupkiem niekiedy nagrywając amatorskie filmiki na własne potrzeby. Lubiła bardzo ten sport, jechaliśmy jeszcze przez pewien czas we wszystkie jej otwory. Jednak jak szybko romans rozkwitł tak szybko umarł, Anetka znalazła faceta, z którym wiązała przyszłość, szczerze mi o tym powiedziała nie chcąc mnie oszukiwać. Pożyczyłem szczęścia i kontakt już nie wrócił. Wiem, że jest szczęśliwa i ma 2 brzdąców, ale jestem pewien, że niekiedy wraca wspomnieniami do sąsiada podczas gorącej kąpieli.
«123»