-
Nastoletni sen cz. 3
Data: 10.10.2020, Kategorie: Pierwszy raz Nastolatki Sex grupowy Autor: Lindmanowsky
... jej ciało falowało, a dwie olbrzymie piersi raz po raz podskakiwały to w przód to w tył. Była niesamowicie mokra, każde zetknięcie naszych ciał powodowało głośne mokre klapnięcie. Moje ruchy były stanowcze i głębokie. Czułem, że i ja, pomimo wciąż mocnego upalenia zaczynam dochodzić. Musiałem zebrać w sobie sporo siły, aby do tego nie dopuścić. Nie chciałem jeszcze kończyć tej zabawy. Na szczęście Ania uprzedziła mnie na czas. Gdy nieco przyspieszyłem tempa nagle zamarła i wygięła się do góry. Wydała z siebie niemy krzyk i opadła głośno dysząc. Jej ręce momentalnie powędrowały w stronę moich ramion przyciągając je do siebie. Opadłem przywierając moim ciałem do jej ciała i obejmując ją. Znów zaczęliśmy się całować przytuleni do siebie bardzo mocno. Poczułem jak, tym razem delikatnie oplata mnie nogami. -To było cudowne… dziękuję – wyszeptała mi zmęczonym głosem do ucha. -To ja dziękuję, jesteś wspaniała – pocałowałem ją w czoło i przytuliłem mocno. Leżeliśmy tak chwilę wtuleni w siebie i wciąż połączeni. -To było piękne – w końcu usłyszeliśmy z boku – nie mogłam od was oderwać wzroku. -To było cudowne – dodała rozmarzona Anka odrywając się ode mnie. Dałem się jej oswobodzić, kładąc się na boku i jeszcze raz całując w usta. Leżała z nieprzytomnym wzrokiem wbitym w sufit. Na jej twarzy malował się uśmiech. -Tak, to zdecydowanie była świetna decyzja – dodała i obracając się w moją stronę z uśmiechem ucałowała mnie w policzek i przytuliła. ...
... Odwzajemniłem gest i ucałowawszy ją w czoło lekko pogładziłem po plecach. -Teraz ja jestem mokra jak cholera – Natalia uniosła się na rękach – ale w sumie może jeszcze zapalimy jedną małą, co wy na to? -Jak dla mnie spoko, ale potem będę musiał iść ogarnąć ten ambaras – faktycznie, pierwszy raz Ani pozostawił po sobie niezłe pobojowisko. Anka zniknęła w toalecie podczas, gdy my z Natalią uprzątnęliśmy pościel i nabiliśmy kolejną lufkę. Po powrocie naszej koleżanki zapaliliśmy i tym razem to ja udałem się z wciąż lekko stojącym wackiem do toalety. Spędziłem tam chwilę doprowadzając się do porządku i kontemplując całą sytuację w stanie błogiego upalenia. Gdy wyszedłem czekał na mnie najwspanialszy z możliwych widoków. Dziewczyny bawiły się ze sobą na łóżku tuż naprzeciwko wyjścia z łazienki. Anka leżała na plecach z lekko rozchylonymi nogami skierowanymi w moją stronę. między nimi energicznie pracowała ręka Natalii. Ona z kolei klęczała mocno wypięta nad swoją koleżanką ssąc jej piersi. Jej wyeksponowana naga dupka była tuż na wprost mnie a między jej nabrzmiałymi wargami również pracowały palce koleżanki. Słysząc zamykające się drzwi oderwała na chwile usta od ciała koleżanki i spojrzała w moją stronę. Lubieżnym wzrokiem i zupełnie bez słów popatrzyła i figlarnie zamachała swoim cudem w zapraszającym geście. Poczułem jak krew po raz kolejny zaczyna tłoczyć się w moim narzędziu. Bez chwili zawahania podszedłem do niej i uklęknąwszy zatopiłem twarz w jej łonie chwytając ...