-
Wujku a co te konie robią cz. 4
Data: 13.10.2020, Kategorie: Hardcore, Nastolatki Oral Brutalny sex Sex grupowy Wielkie Kutasy, Wytryski Autor: wojtur24
... Olek wbił w nią maksymalnie całego swego olbrzyma i z ogromnym ciśnieniem strzelił w jej pochwę potężnym wytryskiem swego nasienia. W dziewczynie drgały teraz wszystkie komórki tak przeżywała swój największy orgazm wynikający z wyruchania na dwa baty. Wbiła swoje paznokcie w przedramiona wujka, za które przytrzymywała się podczas jebania ale mężczyzna w euforii potężnego zadowolenia nic nie poczuł, chociaż w kierunku łokci zaczęły płynąc stróżki krwi. Kiedy zorientował się po chwili, że jego maczuga opada, pomału wysunął się z dziewczynki i pomógł jej zejść z krocza Tomka. - O kurwa. Co to było? - jęczała nastolatka - Ale mnie wypełnialiście, ale mnie wyruchaliście - dyszała. - Byłaś naprawdę cudowna - dyszał ze zmęczenia i spełnienia wujek Olek, czując jak mała bierze jego kutasa do buzi i wylizuje resztki spermy. - To było naprawdę niesamowite - jęknęła przenosząc swoją główkę w krocze Tomka i czując jak po jej pupie i udach spływają strugi spermy - Szkoda, że już muszę wyjechać bo chętnie bym to powtórzyła. - Nie masz wcale daleko i zawsze możesz do nas podjechać a chętnie wyruchamy obydwie twoje młodziutkie dziurki - spokojnie już powiedział wujek Olek i ubrał swoja koszulkę , spodenki i spodnie. - Na pewno ...
... będę za tobą tęsknił - powiedział Tomek i przy jej pomocy tez założył bokserki i spodnie. - Obiecuję, że będę przyjeżdżać zawsze jak tylko będę mogła. Tak mi z wami dobrze - obiecała i też ubrała majteczki i króciutki fartuszek. Wszyscy troje razem wyszli ze stajni i tylko Monika lekko chwiejnym krokiem. Dotrzymała swojej obietnicy i zawsze kiedy tylko mogła urywała się do babci, aż dziwili się jej rodzice. Zawsze była ostro wyruchana przez kuzyna i jego ojca, często w obecności zaciekawionej babci. Wiosną zabrała ze sobą najlepszą przyjaciółkę, która też skorzystała z usług kutasów wujka Olka i Tomka, i nie mogła wyjść z podziwu nad ogromem końskiego fallusa Karego. Próbowała nawet wepchnąć go do swojej nastoletniej pizdy ale udało jej się zmieścić tam tylko jego ogromny czubek. Przyjaciółce Moniki tak spodobały się seksualne harce z Tomkiem, ze została jego dziewczyną a później żoną. Monika też znalazła sobie niezłego ogiera. Nie miał on może takiego olbrzyma XXl jak wujek Olek ale jego solidne XL, prawie dwudziesto centymetrowe przyrodzenie całkowicie zaspokajało jej potrzeby. Nie stroniła też od dającego jej największe orgazmy jebania na dwa baty, które tak ciekawie podsumowywały podrzucaniem łbami Kary i Kasztanka. KONIEC.