MATYLDA
Data: 15.10.2020,
Kategorie:
Anal
BDSM
Hardcore,
Autor: transmasomax
... długo. Gdy krowa mimo stałych uderzeń prądu w
jaja już tylko wyła a z kutasa wydobywał się urywany strumyk spermy to obie dojarki
przechodziły do następnej męskiej krowy. I wszystko powtarzało się jak poprzednio.
Męskie krowy wyły drgając potężnymi dupami i udami. Odbyty pracowały a kutasy
podskakiwały dojone. Górne wymiona i brzuchy latały w różne strony. Cudowny,
podniecający seks. Na filmie było też widać trzy inne krowy przygotowywane do
dojenia. Stały naciągnięte w różnych pozycjach. Dwie kobiece postacie w lateksach
przygotowywały je. Jedna była chłostana po ogromnej dupie i kolumnowych udach.
Brutalnie. Każdy raz pozostawiał sino czerwoną pręgę. Inna miała chłostane
wymiona dwa górne i to dolne. Przed zaprowadzeniem na dojenie każda krowa miała
miażdżone jaja na specjalnym stoliku oraz sprawdzane dupy przez wkładanie rąk w
gumowych rękawicach w pochwo-odbyty. Najpierw po jednej a następnie dwie na
raz aż po ramiona. Jak pamiętam film nosił tytuł „Poranny Udój Męskiej Krowy” Inny
film pod tytułem „Defloracja męskich dziewic”, pokazywał ponurą piwnicę z
narzędziami i meblami do seksu sado. Na środku dobrze oświetlony mocny stół z
wycięciami i pasami. Dwie straszne postaci w lateksach prowadziły, chłostając,
zapierającego się i wrzeszczącego, lekko pulchnego, młodzieńca. Cała jego
stercząca, śliczna dupa i uda pokrywały ciemne pręgi. Nie był męską krową. Siłą,
zapierającego się położyły na stół, gdzie został ...
... rozciągnięty i zamocowany tak, że
jego dupa była rozwarta i sterczała nad wycięciem stołu napięta. Różowy, dziewiczy,
podniecający odbycik był cudownie wystawiony. Białe ciało, malutkie jak na jego
wiek, sztywne narządy, kutasek i kuleczki jajeczek bardzo były podniecające.
Unieruchomiony, krzyczał, prosił, błagał. Na daremnie. Następnie jedna z kobiet
przyprowadziła męską krowę. Ciągnęła ją za łańcuch zamocowany za metalowe koło
w nosie. Co chwila raziła ją laską elektryczną. Jak byka. Krowa miała sztywno
postawione olbrzymie wymiona z niesamowicie wielkimi dójkami. W każdej dójce
było metalowe koło. Wielki, luźny brzuch zwisał jej w dół, kołysząc się. Monstrualnie
wielki, obrzezany i długi kutas o olbrzymiej głowie sterczał sztywno. Pokryty węzłami
fioletowych żył. Krowa szła szeroko stawiając nogi. Między udami potężny wór
dolnego wymienia wiszący daleko za kolana, dyndał się ciężko. Niesamowite jaja
były dobrze widoczne. Od razu było widać, że w tych jajach są ogromne ilości
spermy-mleka. Szła bucząc głucho i boleśnie wprawiając w ruch całe ciało i narządy.
Z wiszącego, czarnego, odbytu sterczał jakiś czarny korek czy przyrząd. Krowę
podprowadzono do stołu od strony dupy nieszczęśnika. Po wyciągnięciu i
zamocowaniu jaj krowy z tyłu unieruchomiono ją pasami. Każde jajo przebite zostało
grubą igłą. Do igieł podłączono czarne przewody a czerwone zostały podłączone do
podniecających, malutkich, sztywnych narządów krzyczącego ...