1. Ja tylko niosę pomoc


    Data: 19.10.2020, Kategorie: Anal Hardcore, Nastolatki Oral Autor: winex

    ... obawia, że zrobimy z Maćkiem głupotę i że będą problemy… A tymczasem to akurat nie jest możliwe, bo ja miałam poważne problemy z cerą i biorę pigułki tak czy siak…
    
    - Ty? Problemy z cerą? – bezceremonialnie złapałem ją pod brodę, obróciłem jej twarz do światła i przyjrzałem się z bliska – Rzeczywiście, zostało ci trochę śladów. Ale naprawdę niewielkie, prawie ich nie widać i obstawiam, że całkiem znikną.
    
    Dziewczyna zarumieniła się i wpatrywała się we mnie szeroko otwartymi oczami i z rozchylonymi wargami. Mój dotyk ewidentnie na nią zadziałał. Ale ze mnie kretyn! Nastolatki ciągle chodzą nakręcone, a ta bestia ma na mnie chętkę. Skoro młody jej się podoba, to ja też, wygląd odziedziczył przecież po mnie. Jednocześnie moje ciało zareagowało na jej podniecenie falą pożądania, która znacząco ograniczyła moje skrupuły moralne. Pewna część mojego mózgu już od jakiegoś czasu była zajęta kombinowaniem, jak by tu się dobrać do tej uroczej młódki. Teraz ten proces przejął większość zasobów systemowych.
    
    - Tak, na szczęście większości tych problemów już się pozbyłam, pigułki świetnie działają. Dlatego nie wpadniemy w tarapaty, ale jest inny kłopot. – dziewczątko spuściło oczęta, by za chwilę rzucić mi spojrzenie skrzywdzonego niewiniątka. Miało to wywołać we mnie chęć pomocy i opieki. Oczywiście nie działają na mnie takie tandetne sztuczki, ale na mojego kutasa i owszem – a papcio jest lekarzem, więc do kogo miałabym się zwrócić? Otóż próbowaliśmy to już z Maciusiem zrobić. To ...
    ... miał być pierwszy raz dla nas obojga. I… i nie wyszło. Maciuś jest taki delikatny i czuły, i jak próbował, i mnie zabolało, to przestał. I powiedział, że nie musimy. A ja się teraz boję, że może ze mną to w ogóle niemożliwe? Czytałam, że czasem potrzebny jest zabieg chirurgiczny…
    
    - Dziecko, nie przejmuj się – pogłaskałem ją po policzku, tym razem z pełną premedytacją – interwencja medyczna wymagana jest tu naprawdę rzadko. No i Maciek ma rację, nie musicie tego jeszcze robić. Możecie z tym przecież poczekać.
    
    - Ale na co tu czekać? Chyba na bardziej doświadczonego mężczyznę, który umiałby odpowiednio mnie przygotować…
    
    Spojrzała mi w oczy i rozczarowała się, bo miałem jeszcze nad sobą na tyle kontroli, żeby rzucić jej krytyczne spojrzenie. Niedoświadczona, biedactwo. Gdyby spojrzała na spodnie, wszystko byłoby jasne.
    
    - Albo może jakoś mu doradzić, żeby się udało? – pięknie wycofała się na bezpieczniejszą pozycję – Co mu powiedzieć, żeby robił?
    
    - Chodź, usiądźmy – chwyciłem ją w talii i zaprowadziłem na kanapę. W tym momencie podjąłem decyzję. Niech sobie Maciek jakąś przyzwoitą dziewuchę znajdzie, ten kociak jest mój.
    
    - Widzisz, komfort podczas pierwszego stosunku zależy głównie od dwóch rzeczy – zacząłem tłumaczyć, trzymając ją za rękę i patrząc z satysfakcją, jak mieni się na twarzy – od nawilżenia i rozluźnienia mięśni okolicy pochwy. Jak z tym u ciebie jest?
    
    Przełknęła głośno ślinę i otworzyła usta, żeby odpowiedzieć, ale zamiast tego opuściła skromnie ...