-
Heterycy na delegacji 3
Data: 24.10.2020, Kategorie: Bi Autor: Alanlate
... mi na tym abyś był w pokoju. Możesz patrzeć. Patrz, patrz i o to proszę. Ale nie mów nic. Spełniaj prośby. Dobrze?Dziwne to było ale się zgodziłem.Za pół godziny ktoś zapukał. Mariusz otworzył drzwi. Weszła ładna i szczuplutka dziewczyna. W pokoju było zgaszone światło. Jedynie w przedpokoju świeciła się lampa z żarówką dającą ciemno zielonkawą poświatę do pokoju.Mariusza łóżko było pod oknem. Moje bliżej wejścia. Leżałem na łóżku w dresach. Oglądaliśmy TV. Za oknem mrok.Prowadził ją i cały czas się całowali. Gdy stanęli na przeciw mnie, ona odwróciła głowę. On również odwrócił głowę w moją stronę. Szepnął do niej:-To on.Nie wiedziałem co zrobić. Pomachałem dłonią i uśmiechnąłem się. Czułem jak jej wzrok skanuje mnie całego.Znów zwarli się ustami. Prowadził ją do swojego łóżka. Rozbierali się. Na podłodze leżało coraz więcej ubrań. Patrzyłem jak opada jej stanik. Piersi wyskoczyły. Piękne. Jędrne. Nadal się całowali. Powalił ją na tapczanik. Zdejmował z niej majtki i swą rękę zagłębiał w jej kroczu. Zmieniłem pozycję na boczną.Dobrze, że nie prosił bym wyszedł. Na moich oczach rozgrywała się piękna scena. Kutas mi stanął. TV grał cicho podając jakąś muzykę. Nie patrzyłem na ekran. Patrzyłem pod okno. Ta namiętność rozpalała we mnie żądzę bycia pieszczonym. Patrzyłem jak mój kolega z jakąś laską dobierają się do siebie wzajemnie. Nie zwracają uwagi na to czy jestem, czy patrzę. Wtuliłem się w poduszkę, trochę świadomie, a trochę by coś mieć w dłoniach, bo ciągnęło mnie do ...
... krocza. Moje podniecenie było wielkie. Ne wypadało mi jednak się z tym afiszować. Miałem być cicho w kąciku. Jedynie mogłem obserwować. Nie chciałem być wywalony z pokoju. Marzyłem by obejrzeć te chwile, sceny z tego miejsca. Wiedziałem, że będzie piękny pokaz.Byli nadzy. On leżał na niej. Gdy się unosił jego penis celował w jej krocze. Najwyraźniej nie wchodził w nią. Podnosił swe biodra wypinając pośladki i znów opadał. Pokój wypełniało mlaskanie pocałunków i namiętne oddechy i sapania. Pieścił jej piersi dłońmi i ustami. Pocierał członkiem o jej łono.Zamienili się miejscami. Teraz ona była nad nim. Całowała jego tors. Przygryzała sutki. Kręciła tyłkiem nad jego członkiem tak, by łono drażniło jego penisa. Pocałunki składała coraz niżej pieszcząc chyba każdy skrawek jego pięknego ciała. Przed chwilą niemal, ja dotykałem tych miejsc. Teraz miałem okazję zobaczyć jak robi to ona. Piękna blond dziewczyna. Krótkie włosy. Spore piersi. Ładne ciało.Pochwyciła jego penisa i ssąc poruszała dłonią. Sprawiać musiało mu to dużą przyjemność, bo wił się poddając jej działaniom. Jedną ręką gładziła jego brzuch a druga poruszała prąciem. Usta obrabiały główkę fiuta.Patrzyłem i podziwiałem. Mój penis sterczał i drgał. Luźne bokserki stymulowały go dodatkowo podnosząc podniecenie. Czułem że śluz z prostaty wydostaje się z czubka mojego fiuta. Miałem świadomość, że dalsze minuty mogą przynieść skutki w postaci wypływu nasienia. Ale w tej chwili to nie miało znaczenia. Patrzyłem jak dziewczyna ...