-
Lilka i Monika - Siostry marzące o czworokącie 6
Data: 06.11.2020, Kategorie: Anal Sex grupowy Tabu, Autor: AgaFM
... swojego wacka…. - O jaaa…..to przecież nie jego wina….z tego co wiem, to niektórzy po prostu mają do tego predyspozycje…. - Ale mógłby coś z tym zrobić…..chociaż spróbować…. - Jemu to powiedz…..nie mi….poza tym….dlaczego kocham się z tobą i muszę słuchać twoich żali na męża? - Hihi…..nie wiem właśnie….tak jakoś mi się wkręciło…..wolisz posłuchać o tym jak mi teraz z tobą dobrze? Czując w sobie twojego twardego penisa…. - A jest ci w ogóle dobrze? - Nie żartuj sobie proszę…. – odparła a jej mina spoważniała – trzech innych nie dorównałoby tobie w pojedynkę…. - Oj nie wiem…..a byłaś kiedyś z trzema? - Hihi….nie nie byłam…..chociaż czasami sobie wyobrażałam ciebie, Krzyśka i kogoś jeszcze…. - A kogo? - Kogoś losowego….nie wiem…. – skłamała wiedząc doskonale. Tym trzecim był bowiem jej własny tata. – Może kolegę z pracy…..wielu z nich chętnie by się teraz z tobą zamieniło…. - Nie wątpie…..nie jeden pragnąłby takiej kobiety….nie tylko piękna, ale i inteligentna, elegancka….wygadana….a do tego perwersyjna i wyuzdana…. - Żebyś wiedział…. – odparła uraczona komplementem. – I obiecuję ci, że jeszcze dziś się o tym przekonasz…. - O twojej inteligencji? - Heheh….nie….o tym jaka potrafię być wyuzdana…. – odparła tajemniczo. - Będę cię trzymał za słowo…. – odparł. – A teraz lepiej złaź ze mnie, zanim Krzysiek wpadnie i nas przyłapie…. - Heh…..nawet nie wiesz jak o tym marzę by nas kiedyś nakrył w łóżku…. - Raczej go to już nie zdziwi, ...
... biorąc pod uwagę to, że przed chwilą widział jak robiłaś mi loda…. - To nic…..chcę, żeby kiedyś wrócił z pracy i pierwsze co to zobaczył jak jego żonka rucha się w najlepsze z innym….tak dla zasady….nawet jak go to nie zdziwi to wyobrażę sobie, że nie miał pojęcia o tym, że może mnie nakryć w łóżku z innym…. - Bez kitu niezła z ciebie perwiara…. – przyznał gdy Monika schodziła z niego, robiąc to jednak bardzo opieszale. – Kiedyś nigdy bym tego o tobie nie powiedział…. - No widzisz….pozory mylą…. – a po chwili gdy już stała szukając swoich ubrać, dodała – jeśli mam być szczera….to naprawdę mało jeszcze o mnie wiesz…..i o tym co jestem w stanie zrobić dla kogoś na kim mi zależy…. - Że niby na mnie ci tak zależy? – zapytał wstając i podchodząc do niej. Złapał ją w pasie i przyciągnął do siebie tak, że jej piersi rozpłaszczyły się na jego klacie. - Oczywiście, że tak…. - Ale na czym dokładnie? Na dobrym seksie? - Na nim też…. – odparła a jej oczy zabłyszczały – ale przede wszystkim chcę, żebyś był szczęśliwy….ze mną….tak samo jak jesteś szczęśliwy z moją siostrą…. - Ale przecież jestem z tobą szczęśliwy…. – odparł chcąc utwierdzić ją w tym przekonaniu – Wiesz przecież, że sam tego chciałem, marzyłem o tobie odkąd cię poznałem….i teraz jestem chyba najszczęśliwszym facetem na świecie….bo mam przy sobie dwie najcudowniejsze kobiety…. – Monika przez chwilę milczała po czym odparła…. - Nawet sobie nie wyobrażasz jak za tobą szaleję…. – rzekła całując Michała ...