1. Klub Gang Bang (VII) – Łowy…


    Data: 16.12.2020, Kategorie: Sex grupowy bdsm Anal upokorzenie, klapsy, Autor: OlkaLa

    ... kneblując ją i wrócił do grupy na scenie gdzie Krzysiek i Tereska właśnie dochodzili do wspólnego orgazmu. Gdy tylko się uspokoili zeszli z podwyższenia. Sylwia osiągała właśnie szczyt podniecenia jeżdżąc cipką po twarzy Franka. Aśka ściskała go coraz mocniej czując zbliżający się orgazm powodowany głębokimi i mocnymi pchnięciami Kuby. Oboje eksplodowali jednocześnie za plecami chłopaka.
    
    Na scenie został już tylko ciężko dyszący Franek. Klęczał na środku bezradny i poniżony z opuszczoną głową i wciąż miękkim fiutem między nogami. Tomek rozwiązał go, podał paletkę i pchnął w stronę Gośki. Jej masywne wypięte dupsko aż prosiło się o to by zostać narzędziem rozładowania czyichś frustracji. A czego jak czego, ale frustracji Frankowi dzisiaj nie brakowało.
    
    Pac, pac, pac! Dźwięk mocnych i szybkich uderzeń gumy o ciało niósł się po pomieszczeniu. Pac, pac, pac!
    
    Bocian dostrzegł, że jęki i krzyki zakneblowanej dziewczyny świadczyły raczej o przyjemności niż cierpieniu i uwolnił jej usta.
    
    jęknęła, a Franek odpowiedział serią kolejnych szybkich uderzeń.
    
    jęczała czując kolejne uderzenia na swoich mocno już czerwonych pośladkach. A na jej jęki odpowiedział… kutas Franka gwałtownie sztywniejąc.
    
    Paaac! Ciosy były coraz mocniejsze, odbijały się głośno w pomieszczeniu wwiercając się w umysły zgromadzonych, którzy obserwowali to z szeroko otwartymi ustami. Paaaac! Franek złapał wolniejszy, równy rytm w którym atakował naprzemiennie olbrzymie, trzęsące się pośladki ...
    ... Gośki.
    
    jęczała przy kolejnych uderzeniach, a Tomek był pewien, że Gośka właśnie przeżywa naprawdę intensywny orgazm.
    
    Frustracja Franka zaczęła zamieniać się w podniecenie. Dłoń z paletką opadła, w przeciwieństwie do boleśnie nabrzmiałego kutasa. Dupa Gośki była czerwona od uderzeń i pokryta niewielkimi krwawiącymi pęknięciami. Tereska kierowana współczuciem namoczyła szmatkę i delikatnie przetarła pośladki siostry.
    
    westchnęła z ulgą Gośka.
    
    Ale gdy tylko skończyła przemywać ranki siostry, Franek wsadził dłoń do stojącego na jednym ze stolików słoiczka z wazeliną. Nabrał sporą porcję na palce, rozchylił pośladki dziewczyny i wsunął lubrykant w otwór między nimi. Gośka jęknęła zaskoczona, ale bez narzekania przyjmowała palce chłopaka brutalnie wkraczające w jej dupę. Po chwili palce zastąpił twardy kutas, a Franek mocno i brutalnie pieprzył ciasną dziurkę dziewczyny. Ta czerpała widoczną przyjemność zarówno z pchnięć jak i z eksplozji, która wkrótce nastąpiła. Fiut Franka wysunął się z pomiędzy jej pośladków, a jego sperma stróżką ściekała w dół po masywnym udzie Gośki.
    
    Gdy Franek skończył, Bocian zaoferował zdewastowany tyłek dziewczyny każdemu z obecnych. Tylko Krzysiek wyraził pewne zainteresowanie, ale po zabawach z Tereską był kompletnie pusty i szybko stwierdził, że o ile oczy by jadły to fiut nie da rady sprostać temu zadaniu.
    
    Gośka została rozwiązana i z pomocą chłopaków uniosła się z taboretu. Wszyscy wstrzymali oddech czekając na jej reakcję. Uświadomili sobie, ...