Marta - upokorzona Pani Manager
Data: 17.12.2020,
Kategorie:
BDSM
Podglądanie
Dojrzałe
Autor: Nik970
... jedna nie spieszyła się tym razem. W końcu to ja stoję z gołą cipą przy ladzie. Po chwili zaczęła mnie macać, mocniej niż zwykle a na koniec dała klapsa w moją cipkę. Kiedy opuściłam spódnicę podeszła do mnie Renata i zaczęła macać moje cycki.
- Sprawdzam czy masz stanik - dodała i pociągnęła mnie mocno za sutki.
Następnie stwierdziła, że mają dla wielkiej Pani manager prezent. Miałam prawie łzy bólu w oczach ale postanowiłam nie dać nic po sobie poznać.
- Co to za prezent? - spytałam niby od niechcenia.
- Czarna skórzana obroża - powiedziała do mnie Kaśka.
Renata podeszła do mnie, żeby założyć ją na szyję. Odruchowo się odsunęłam.
- Może chcesz zadzwonić, do Pana Ryszarda - spytała mnie Renata?
To mnie ostudziło, jemu to by się pewnie spodobało a ja jeszcze dostałabym karę. Przełknęłam ślinę, opuściłam ręce i pozwoliłam sobie założyć obrożę na szyję. Była ładna, czarna i skórzana z ćwiekami ale bez smyczy uff. Poszłam do swojego pokoju i tam zaczęłam płakać, próbowałam zdjąć obrożę. Mają mi ją zakładać tylko w pracy ale i tak czuję się upokorzona. Kurwa to ja im teraz dam popalić!
Znowu wzięłam towarzystwo do galopu. Aż biegali z segregatorami, poprawiali raporty aż poczuły się lepiej. Może i założyły mi obrożę ale to ja rządzę, jestem managerem. Kasjera również wzięłam do galopu, po raz pierwszy ze strachu zaczął nadrabiać zaległości.
Wszystko było dobrze do momentu aż zachciało mi się siusiu. Na pójście do toalety muszę mieć zgodę Renaty. ...
... Spróbowałam udawać, że idę z czajnikiem po wodę ale Renata od razu mnie zauważyła.
Dokąd idziesz spytała?
Po wodę - próbowałam skłamać.
- Przed chwilą piłaś herbatę, do toalety możesz pójść później teraz wytłumacz mi raportowanie, którego oczekujesz. Poza tym wiem, że kłamiesz, chce ci się siku ale do toalety możesz iść tylko za moją zgodą - przypomniała mi złośliwie Renata.
Podeszłam i starałam się wytłumaczyć raportowanie. Przestępowałam jednak z nogi na nogę i po chwili nie wytrzymałam.
- Chce mi się siusiu, proszę, chcę do toalety - powiedziałam.
Renata była jednak bezlitosna.
- Pani manager była Pani taka ostra, że spokojnie może Pani sikać po nogach – odpowiedziała.
Wytrzymałam jeszcze tylko chwilę, potem zaczęłam sikać. Zrobiłam się najpierw cała czerwona ze wstydu ale po chwili przyszło mi do głowy, że skoro chodzę w obroży i jestem suką to powinnam być dumna, że sikam na ich oczach. Popatrzyłam w około na ich oczy. Chłopak opuścił wzrok ale Renata nie. Czułam jak mocz spływa mi po udach, pończochach i butach. Nie mogłam odejść ponieważ Renata trzymała mnie za rękę i kazała dalej tłumaczyć. Następnie podeszłam do każdego z nich a na końcu do Kaśki. Powiedziałam, że zsikałam się na Sali operacyjnej i potrzebuję szmaty, żeby wytrzeć podłogę. Postanowiłam nie zmieniać ubrania tylko chodzić do końca dnia taka obsikana – to akurat było proste, dzisiaj nikt nie przyjdzie a do końca pracy raptem dwie godziny. Kiedy sprzątałam podłogę podeszła do mnie Kaśka i ...