1. Moja żona i Sławek. 7


    Data: 23.01.2021, Kategorie: Anal BDSM Autor: ---Audi---

    ... jej dupę, a Sławek nie...Poszedł do razu przed telewizor...
    
    - Zrób mi kawę...
    
    - Panie, nie weźmiesz mnie najpierw... i stojąc tyłem podniosła ten skrawek materiału i pokazała korek analny, moja dupka czeka...
    
    - Nie.
    
    - To daj pociągnąć...
    
    - Daj mi spokój...
    
    Cisza, ta poszła po kawę, siedzieli potem na filmie nawet nie przytuleni, ok 23 Sławek dostał telefon...
    
    - Tak mam, nie całość, ale mam, wiesz gdzie ? To czekam...
    
    Ciekawe, rozsiadłem się w fotelu i czekam jak ten film się rozwinie. Po 20 min dzwonek. Sławek wstał...to do mnie...i poszedł otworzyć drzwi. Weszło dwóch osiłków, jeden dres napakowany, a d**gi normalny. Mój dom, a ten co...sprowadza obcych...
    
    - Polać wam...
    
    - Polej...
    
    -Kochanie znajdziesz kieliszki...
    
    Moja z prawie dupą na wierzchu, przy obcych facetach szuka kieliszków, widzę, jak tamci patrzą... i kiwają głową, jeden do d**giego...
    
    - Fajną dupę masz...
    
    - Ano mam...
    
    Wypili po dwa razy i Sławek wyciągnął z kieszeni kopertę.
    
    - Tu jest część, jutro, albo za dwa dni reszta...
    
    Dres wziął i przeliczył...
    
    - Tu jest 2,5 klocka...popierdoliło cię... dychę wisisz...
    
    - Oddam jak stary mi da...
    
    Wstał, podszedł do Sławka, podniósł go za koszulę i jebnął z bani...moja w krzyk...
    
    - Stul ryj kurwo...
    
    - A ty szmaciarzu, albo kasa, albo facjata...
    
    Moja podleciała do niego z chusteczką, bo z nosa puściła się krew...
    
    - Poczekajcie panowie, ja mam trochę... poleciała do szuflady i wyciągnęła dzisiejszą kasę ...
    ... od starucha... proszę...
    
    - Tu kurwa też 2,5 koła, jeszcze 5...
    
    - Nie mam więcej...krzyczy moja...
    
    - To kurwa skołuj...
    
    I wtedy moja bierze telefon i dzwoni do ...mnie...
    
    - To ja, masz może w domu jakąś forsę ...?
    
    - Potrzebuję szybko 5 koła...
    
    - Masz czy nie... ?
    
    Wiem co odpowiedziałem, że nie mam.
    
    - Nie mamy więcej... nie w domu... Sławek jutro odda, obiecuję...
    
    - Jutro, jutro, on nas tak zwodzi już miesiąc, a my ponosimy koszta i nerwy... a ty mała to masz jaja, spłacasz frajera...ale to za mało, rozbieraj się, odrobisz...
    
    O kurwa, ale numer, ci bandyci zaraz ją zerżną za długi jej faceta,,,, ha, ha ,,, ale bagno...
    
    - Dajcie spokój, oddam, idźcie sobie...woła Sławek...
    
    - Ty tam frajerze siedź cicho... mała jak lubisz...
    
    - Nie chcę.
    
    - Ty kurwo nie chcesz, on nie chce... a ja jestem matka Teresa...
    
    Podszedł do mojej, jedną ręką szarpnął sweterek, rozerwał go, gołe cycki...zobaczyli...
    
    - Zobacz sukę, już gotowa...na kolana...i obciągaj nam.
    
    Rozsiedli się na kanapie, Sławek siedział skulony w rogu pokoju, a moja zdjęła resztki swetra, klęknęła, na czworakach podeszła do nich i zaczęła rozpinać im rozporki. Wyłuskła pały i głowa pracuje. Raz jeden, ręką d**gi i zmiana. Dobre, wyciągnąłem sobie też i co tam...filmik marzenie...
    
    - Dosyć tego, siadaj na mnie...powiedział ten zwykły...
    
    Ta wstała i zaczyna się nadziewać...
    
    - Patrz bez gaci chodzi, suka dobrze wychowana...i jaka mokra...prawie krzyknął...
    
    Ta podskakuje, ...
«12...4567»