1. Odpowiedzialność za czyn


    Data: 23.01.2021, Kategorie: Incest Nastolatki Autor: shadow1939

    Czasem nie wiem jak to jest. Dziewczyny, w swojej naiwnej wierze że z nimi będę ciągną do mnie jak muchy do lepu, wpadają w moje sidła, żebym ja potem oderwał je osobiście od tego lepu, następnego rana. Ale zacznijmy od początku, gdzie moje maniery.
    
    Nazywam się Krystian. Mam siedemnaście lat i zasuwam do Liceum. Gdybym miał tak zliczyć, to dzięki temu, że imprezuje co weekend, połowę Liceum (żeńską połowę) nabiłem na swoją dzidę. Byłem zawsze nie zaspokojony. Gdy zbliżył się weekend zawsze kupowałem dwie paczuszki Durexów, a potem w kiblu lub na dworze zapychałem jakąś naiwną małolatę, znikając po seksie. Lecz wydarzenia z sierpnia zupełnie mnie zaskoczyły.
    
    Wróciłem do domu po dyskotece, jak co noc czyniłem, około 4 nad ranem. Rodziców nie było, nic nie wiedzieli. Pracują w Norwegii, więc mam luz. No nie do końca, jest jeden mały problem. Siostra. Monika ma 15 lat. Nie ukrywam jednak, że jako dziewczyna jest boska. Fajnie by było mieć w siostrze taki instrument, z którym można się od czasu do czasu pobawić. Ma boskie piersi, rozmiar 38/80B (wiem, bo często porywam jej bieliznę do własnych niecnych celów) i majteczki rozmiar M. Ma 160 cm wzrostu, długie, boskie nogi. No po prostu marzenie. Na co dzień niewielki dekolcik, jeansy, baleriny. Można by pomyśleć, niewinna dziewczynka. Do niedawna i ja tak myślałem.
    
    Wracając do głównego wątku, wróciłem około czwartej nad ranem po kolejnej dyskotece, wykorzystawszy moje 6 prezerwatyw na dwóch fajnych dupach. Nie czekałem ...
    ... tylko od razu rzuciłem się na łóżko.
    
    Obudziłem się o ósmej rano. Wstałem z łóżka i powoli polazłem do łazienki. Drzwi Moniki były otwarte i wtedy ją zobaczyłem, w samych koronkowych majteczkach. Zauważyłem też coś więcej - przekuła sobie pępek! W jej pępku spoczywał piękny motylek. Bez wahania, jak zawsze pewny siebie otworzyłem drzwi pesząc ją.
    
    - No proszę proszę - powiedziałem.
    
    Monika złapała za bluzkę i zasłoniła swoje piersi. Zdążyłem tylko zauważyć piękne, ciemno różowe brodawki, które chętnie bym possał.
    
    - Krystian, co ty robisz!
    
    - Co, oglądam moją siostrę.
    
    - WYNOŚ SIę! - wrzasnęła na mnie
    
    - Tak chcesz się bawić... no dobra. Twoja strata.
    
    - Nie taki tonem dziewczyno. Rodzice wiedzą o kolczyku?
    
    Stanęła jak wryta. Ubrała tylko balerinki i powiedziała:
    
    - Nie...
    
    - Mogą się zaraz dowiedzieć.
    
    - Ani się wa...
    
    - Uważaj - ostrzegłem ją.
    
    - Czego chcesz...? - spytała.
    
    - A co możesz mi dać?
    
    - Nic nie umiem... - powiedziała.
    
    No to będziesz doskonała.
    
    - Słuchaj, zrobisz mi loda, a ja nie pisnę słowa rodzicom. Ale, wyszczytuje na Ciebie, jasne?
    
    - Nie mam wyboru - powiedziała, klękając przed nim.
    
    - Co mam robić?
    
    Wziąłem jej rękę i wsunąłem do swoich spodni. Namacała mego fiuta i wyciągnęła go. Zaczęła powoli posuwać ręką w górę i w dół. Spojrzałem na nią. Miała boskie piersi. Nie chciałem aby skończyło się na lodziku, ale umowa to umowa.
    
    - Weź główkę do ust i zacznij ssać.
    
    Posłusznie wykonała moje polecenia. Mój członek ...
«12»