Grzeczna dziewczynka
Data: 03.02.2021,
Kategorie:
Brutalny sex
BDSM
squirt,
Autor: Magdalena_M
... dziurkę. Posuwał nim we mnie, coraz szybciej, coraz mocniej. Bardzo zachłannie wylizywał moją cipkę i raz, po raz wsuwał język w moje rozpalone wnętrze. Czułam, że tracę kontrolę nad swoim ciałem.
- Oooo taaak, tak! - krzyczałam. - Jesteś cudowny.
Po kilku chwilach spuściłam się w jego usta aż ciekło mu po brodzie. Wstał uśmiechnął się do mnie i zauważyłam, że znowu zrobił się twardy. Objął mnie w pasie i gwałtownie przyciągnął do siebie. Zaczęliśmy się lizać, bardzo namiętnie i bardzo wulgarnie. Czułam jego język bardzo głęboko w ustach. Czułam, że mocno mnie pragnie i ja jego też. Polizałam go po szyi i po uchu, przygryzając płatek. Zaczęliśmy ściągać z siebie nawzajem ubrania. Nie mógł sobie poradzić z haftką stanika, więc rozerwał go. Po kilku chwilach staliśmy nadzy mierząc się wzrokiem. Pożerał spojrzeniem moje pełne piersi. Chwycił je w obie dłonie i zaczął masować , i ściskać. Delikatnie przygryzał sterczące, nabrzmiałe sutki. Moje podniecenie sięgnęło zenitu. Odwrócił mnie do siebie tyłem. Stałam oparta o krzesło, mocno wypięta, wyeksponowana. Rozchylił mi uda i gwałtownie wbił się we mnie, bardzo głęboko. Myślałam, że mnie rozerwie. Był ogromny.
- O tak, panie, rżnij mnie, najmocniej jak potrafisz - wyszeptałam.
Chwycił mnie mocno za włosy i zaczął ostro ujeżdżać jak dziką klacz. Walił w moją ciasną, mokrą cipkę bez opamiętania. Chyba nigdy w życiu nie było mi tak dobrze. Drżały mi uda aż nie mogłam ustać. Rżnął mnie bardzo długo i czułam jak coraz ...
... bardziej leje mi się po nogach. Mój biust kołysał się rytmicznie do góry i na dół. Nasze głośne jęki mieszały się ze sobą. Moja cipka pulsowała i zaciskała się na jego drągu jak nigdy przedtem. Jedną i drugą dłonią chwycił mnie za biodra i nadziewał aż po same jądra.
- Jeszcze, panie, błagam, jeszcze! - krzyczałam głośno.
Zaczęłam dochodzić, prawie wyjąc z rozkoszy. Wyciągnął go ze mnie i spuścił mi się na tyłek. Byliśmy spoceni i zziajani, a sperma spływała po moich pośladkach. Odwróciłam się do niego przodem i zarzuciłam ręce na szyję. Przylgnęłam do niego, cała i wessałam w jego wargi.
- Mmmmm - zamruczałam jak kotka. - Dziękuję, panie, byłeś cudowny.
- A teraz marsz do łazienki - mówiąc to, chwycił mnie za rękę i zaprowadził pod prysznic. Mocny strumień gorącej wody, smagał nasze nagie ciała. Przyciągnął mnie do siebie i zaczął smakować moje usta. Ręką ścisnął mnie za krocze i zaczął palcem podrażniać moją łechtaczkę. Masował ją bardzo długo i bardzo dokładnie, kolistymi ruchami.
- Uwielbiam to - szeptałam mu do ucha. - Zaraz się zleję.
Rozchylił mi uda i powoli wsuwał palce. Jeden, drugi, trzeci, czwarty...
Wsunął mi pół dłoni i zaczął drylować cipkę. Jego twardy penis uciskał mi na brzuch.
- Aaaaaaa, nie wytrzymam - wołałam.
- Zaraz cię wypieprzę - powiedział. - Chcesz tego?
- Tak, pieprz mnie - odparłam.
Przycisnął mnie do wyłożonej brązowymi kafelkami ściany. Podniósł moją nogę i zarzucił ją sobie na biodra. Nieco przykucnął i z impetem ...