1. Uwiedziona przez nianie


    Data: 06.02.2021, Kategorie: Lesbijki Autor: Iva Lion

    ... przyśpieszać i mocniej poruszać. Długo szczytując dostałyśmy orgazmu, który sprawił, że nasze ciała wygięły się w łuk i opadły na łóżko. Jako pierwsza się uniosłam podnosząc Dominikę składając pocałunek, po czym pchnęłam ją na poduszki i zdjęłam z siebie pozwijaną spódniczkę, ostatnią rzecz mającą na sobie i rozchylając nogi Dominiki położyłam się przodem wyprostowana na niej przywierając sromem do jej sromu kręcąc się na nim biodrami oraz ją całując. Poruszałam się tak dopóki obie nie doszłyśmy. Gdy to nastąpiło utonęłyśmy w długim namiętnym, pieszczącym pocałunku. Gdy skończyłyśmy, uśmiechnięte patrzyłyśmy sobie głęboko w oczy i zapytałam:- Zostaniesz z nami na noc? – chociaż miałam na myśl bardziej, że „ze mną”. Dominika dała mi buziaka i odpowiedziała- Tak! -na co jeszcze bardziej się uśmiechnęłam.- No dobrze. To chodźmy spać, tylko jeszcze zajrzę do Julka – wstałam z łóżka podchodząc do szafy, z której wzięłam jedwabny, biały szlafrok, który następnie na siebie nałożyłam i poszłam do pokoju syna, który dalej smacznie spał w innej pozycji, gdy weszłam. Ucałowałam go w czoło i wróciłam do sypialni, gdzie pod kołdrą czekała już na mnie Dominika. Zdjęłam szlafrok i dołączyłam do niej wskakując pod kołdrę kładąc się ...
    ... na plecach. Dominika się wtuliła we mnie jak dziecko na co ja oparłam się podbródkiem o jej głowę i obejmując ją głaskałam jej włosy. Dominika szybko usnęła a ja jeszcze chwilę myślałam, o tym co się wydarzyło i jaką wspaniałą przygodę przeżyłam z młodą nianią. Dopięła swego, wychodziła aż wychodziła, nie żałowałam tego co się wydarzyło. Dopiero teraz zrozumiałam jak kobieta potrafi zaspokoić kobietę i tak błądząc we własnych myślach zasnęłam. Obudziłyśmy się przed Julkiem, wstałyśmy i ubrałyśmy się. Zjadłyśmy szybkie śniadanie i Dominika wróciła do domu na weekend. Żegnając się dałyśmy sobie krótkiego buziaka w usta, choć pokusa była na więcej... Później udałam się do syna, z którym przebawiłam cały dzień jednocześnie myśląc o mojej niani. Od tego momentu Dominika nocowała u nas częściej, czy to żeby wzajemnie zaspokoić swoje pragnienia, czy to żeby po prostu usnąć we wspólnych objęciach. Oczywiście rzecz jasna działo się to tak aby Julek się nie dowiedział czasami mu tłumacząc, że Dominika zostaje, żeby nie musiała wracać zmęczona i mogła od samego rana się nim opiekować co też było prawdą. Po dłuższych przemyśleniach i wątpliwościach jakie nas nurtowały, zdecydowałyśmy się na związek będący naszą słodką tajemnicą. 
«12...4567»