1. Ferie


    Data: 26.02.2021, Kategorie: Geje młody, Sex grupowy Autor: Darth

    ... pytanie wywołało śmiech i kpiny, że ma małego ptaszka skoro może w butelkę.
    
    Mikołaj najbardziej zadziorny nie myśląc wiele, opuścił dresy, w których był razem z majtkami i pokazał wszystkim rozkoszną wielką pałkę, która ginęła w gęstwinie grubych, czarnych włosów. Kiedy ją zobaczyłem, to chciałem się rzucić, żeby ją dotknąć.
    
    - Z czym do ludzi – powiedział Mariusz i wywalił swojego drąga.
    
    Ten nie wydawał się dłuższy, ale z pewnością był znacznie grubszy. Ze zdziwieniem stwierdziłem, że Mariusz ma wygolone jaka. Tak bardzo chciałem stanąć pomiędzy nimi i zabawiać się tymi sterczącymi narządami. Jako trzeci stanął Daniel, z najskromniejszym ptaszkiem, za to najbardziej kształtnym i o dziwo otoczonym rudymi włosami.
    
    - No dawać cioteczki – pokrzykiwał Mariusz – Pokazywać swoje pałki.
    
    Podeszliśmy do kręgu razem z Kacprem. Poczułem zapach piwa i jąder. Zapach był odurzający, byłem podniecony tak bardzo, że bałem się, że jak go wyciągnę, to od razu wystrzelę.
    
    - Ściągać spodnie! – nadal dyrygował Mariusz.
    
    Wszyscy ściągnęli spodnie i kopniakiem posłali je w kąt. Stałem od połowy nagi, podobnie jak reszta z ptakiem w ręku. Zaczęło się porównywanie. Poprzez przykładanie pałek do siebie. Czułem, jak jajka mi się podnoszą i są gotowe do wystrzału, kiedy kolejne ręce dotykały mojego ptaka. Silny, chociaż wszyscy brali prysznic po nartach, zapach chłopaków podniecał jeszcze bardziej.
    
    - Walimy chłopaki - powiedział niemal szeptem Kacper, a ja już chwyciłem go ...
    ... za pałkę.
    
    Była gorąca niemal parzyła moje spocone ręce. Kacper próbował się buntować, ale reszta go uciszyła, mówiąc, że tak będzie przyjemniej. Miałem ochotę schylić się i possać tego wspaniałego fiuta. W tym czasie Mikołaj masował mojego. Wystarczyło kilka niespiesznych ruchów i fontanna spermy uderzyła w podbrzusze stojącego naprzeciw Mariusza. Chłopcy zaczęli się śmiać, kiedy Kacper strzelił wprost w jego twarz. Mariusz starł z twarzy spermę, po czym oblizał ją i podszedł do Kacpra. Chwycił go za włosy i silnie pchnął w kierunku swojego sterczącego fiuta.
    
    - Spróbuj teraz mojej. Też jest dobra – powiedział.
    
    Kacper posłusznie wykonał polecenie. Klęcząc, lizał fiuta i jaja Mariusza. Robił to z taką radością, że pomyślałem, że nie jest to jego pierwszy raz. W tym czasie Daniel dobierał się do tyłka swojego brata. Położył Mikołaja na plecach na stole, oparł nogi na swoich ramionach i pchnął mocno w tajemniczy otwór. Mikołaj zawył z bólu.
    
    - Już dobrze braciszku. Już dobrze. Teraz będę bardzo ostrożny – uspokajał Daniel, delikatnie poruszając biodrami.
    
    Po twarzy Mikołaja było widać, że ból przechodzi w przyjemność. Stałem oniemiały. Pierwszy raz widziałem seks na żywo, a tu jeszcze w nim uczestniczyłem. Moje podniecenie nie pozwoliło opaść mojej pałce. Podszedłem do Daniela i Mikołaja, żeby zobaczyć z bliska to wspaniałe zjawisko. Daniel coraz mocniej posuwał brata. Mikołaj złapał mnie za fiuta i szybko brandzlował.
    
    - Wsadź mu w pyszczek – podpowiedział ...