1. Wizyta kuzynki cz. 1


    Data: 02.03.2021, Kategorie: Sex grupowy Autor: Falco

    ... pójdziemy we dwie, a twój mąż dołączy do nas za chwilę?
    
    - Tak, to dobry pomysł – uśmiechnęła się Monika. – Kochanie, przyjdź do nas za jakieś 10 minut, najpierw popracujemy trochę same nad zacieśnieniem rodzinnych więzi.
    
    Wiki roześmiała się, wstała i wzięła za rękę moją żonę, która poprowadziła ją szybkim krokiem do dużej łazienki. Jeszcze przed wejściem zatrzymała kuzynkę i przyciskając ją do ściany pocałowała namiętnie, tak żebym widział je w oddali. Potem zniknęły za drzwiami.
    
    Przyrzeczone dziesięć minut dłużyło mi się nieprawdopodobnie. Podszedłem pod drzwi nasłuchując i poprzez szum wody dosłyszałem ciche pojękiwania, odgłosy pocałunków i ocierających się o siebie nagich ciał. Nie wytrzymałem – wkroczyłem do zaparowanej łazienki i moim oczom ukazał się następujący widok.
    
    Dziewczyny siedziały na środku wanny w taki sposób, że woda tryskająca z dysz umieszczonych na jej spodzie masowała im cipki. Splotły się z namiętnym pocałunku, Monika rękami głaskała pupę kuzynki, a Wiki pieściła w tym czasie jej nagie piersi. Patrzyłem jak urzeczony czując jednocześnie jak mój kutas pręży się w spodniach na baczność. Młodsza z kuzynek przerwała pocałunek i zeszła ustami niżej, pieszcząc szyję mojej żony a potem biorąc między wargi jej nabrzmiały sutek. Monika wplotła palce we włosy Wiktorii i ciężko dyszała z przymkniętymi z rozkoszy oczami. Zajęte sobą panie dopiero po chwili zauważyły mnie stojącego w drzwiach. Monika na przerywanym oddechu powiedziała do mnie:
    
    - ...
    ... Kochanie, daj nam jeszcze chwilę, ale rozbierz się i popatrz jak się bawimy. Zaraz się tobą zajmiemy, nie pożałujesz – ostatnie słowa wyjęczała już prawie, gdyż Wiki zjechała dłonią niżej i zaczęła pieścić jej cipkę.
    
    - Aaaach, aaaaaaaaach, taaaak, kochana, taaaak, zrób mi dobrze kuzyneczko, ooooooooooch – krzyknęła dochodząc gwałtownie po chwili pieszczot. Przyciągnęła Wiki do pocałunku, a potem poleciła jej przyklęknąć na skraju wanny. Kuzynka posłuchała jej bez wahania, a moja żona wynagrodziła jej to zaczynając lizać od tyłu jej tyłek i cipkę. Patrzyłem na piękną buzię Wiktorii, zaróżowioną z podniecenia i nasze spojrzenia spotkały się. Uśmiechnęła się i spojrzała znacząco na mojego stojącego już w pełni fiuta. Uznałem to za dobry moment na porzucenie roli biernego obserwatora.
    
    Podszedłem do Wiki i bezceremonialnie włożyłem jej do ust kutasa. Zassała go natychmiastowo i zaczęła mi robić doskonałego loda. Zza jej wypiętej pupy zobaczyłem szeroki uśmiech Moni, która mrugnęła do mnie porozumiewawczo jednocześnie wsuwając wyprężony język w kakaowe oczko młodej kuzyneczki. Erotyzm całej sytuacji spowodował, że po kilku minutach poczułem zbliżający się wytrysk, więc wysunąłem się z ust Wiki, żeby nie zakończyć przedwcześnie zabawy. W tym samym momencie jej ciało naprężyło się i zaraz potem zwiotczało w mocnym orgazmie pod wpływem języczka mojej żony.
    
    Uśmiechnięta od ucha do ucha Monika wciągnęła nas oboje do wanny. Stanąłem pomiędzy nimi obiema. Tym razem moja żona zajęła ...