1. Zagadkowy telefon (II)


    Data: 19.03.2021, Kategorie: Zdrada Podglądanie Autor: kerajnas

    ... Czwartkowy wieczór dobiegał końca, a ja wreszcie zmęczona położyłam się do łóżka zasypiając prawie natychmiast. Przed samym zaśnięciem jeszcze mi przemknęła myśl, że jakby dziś Adam był w domu, to chyba bym do niego sama poszła żeby się z nim pieprzyć. Na gwałt potrzebowałam faceta. Rano obudziłam się wypoczęta, bez śladu wczorajszego stanu. Tak mi się przynajmniej wydawało.
    
    - Zresztą, jutro wraca Robert, to sobie odbiję przymusowy post - powiedziałam na głos, uśmiechając się do swoich myśli.
    
    Dzień minął dosyć szybko i w sumie nic się nie działo poza jednym drobiazgiem. Gdy poszłam do szefa z pismami, to spojrzał na mnie z uśmiechem i błyskiem w oku, jednak gdy mnie otaksował wzrokiem, to mina mu jakoś zrzedła i bez słowa podpisał dokumenty. No tak, byłam tym razem ubrana, jak przystało na pracę w biurze, bez biustu na wierzchu, a nie jak w jakimś burdelu. Oj faceci, to jak trochę więksi chłopcy, jak im zabierzesz zabawkę, to się zaraz dąsają. W sumie, to byłam trochę zawiedziona, że mój szef się na mnie nie gapił jak wczorajszego dnia. Nie mam pojęcia dlaczego ale po wyjściu od niego znowu moje myśli zaczęły plątać się wokół seksu. Podniecenie ni stąd ni zowąd uderzyło ze zdwojoną siłą. Cała byłam mokra od swoich soczków, które ponownie zaczęły zalewać moją grotę miłości. Nabrałam takiej ochoty na seks, że nic innego nie było w stanie mnie oderwać od myśli o penisie, który mnie rozpycha od środka, o mężczyźnie pastwiącym się nad moim ciałem, o pchnięciach ...
    ... wstrząsających moją pupą. Pragnęłam faceta, jakbym od miesięcy nie uprawiała seksu. Czułam wulkan namiętności drążący moje podbrzusze. Sutki mi sterczały jakby je ktoś przed chwilą pieścił. Po pracy wróciłam do domu jednak nic się nie zmieniło. Nawet głód w żołądku nie był w stanie niczego zmienić. Musiałam coś zrobić, bo inaczej bym chyba oszalała. Wzięłam długi prysznic w nadziei, że trochę ochłonę. Nic z tego. W płytach Roberta odnalazłam kilka filmów erotycznych, które zaczęłam oglądać. To podnieciło mnie jeszcze bardziej.
    
    Oczami chłonęłam męskie ciała przesuwające się na ekranie. Myślami przeniosłam się na plan filmowy. Czułam wręcz, jak penisy mnie wypełniają, czułam zapach ich rozgrzanych ciał. Rękoma zaczęłam pieścić wnętrze moich ud. Gdy natrafiłam na swój guziczek poczułam, jak prąd wstrząsa moją cipką. Gdy się tak pieściłam usłyszałam sygnał wiadomości przychodzącej na mój telefon. Z wielką niechęcią i trudem przerwałam pieszczoty sięgając do torebki. Ręce mi drżały z podniecenia gdy wyświetlałam wiadomość.
    
    "Witaj nieznajoma. Nie wiem jak Ty ale ja niesamowicie tęsknię za twoim ciałem. Z każdym kolejnym dniem moje pożądanie niesamowicie rośnie. Mam nadzieję, że też miałabyś ochotę na trochę pieszczot.
    
    Może byśmy się spotkali dziś wieczorem? Moja kobieta wraca dopiero jutro. Chata wolna i łóżko też, " Wacław" stoi na baczność w pełnej gotowości.
    
    Gdy to przeczytałam, to aż mi pociemniało w oczach. Pożądanie eksplodowało, rozpalając żar namiętności. Musiałam poczuć w ...
«12...567...25»