1. OLA


    Data: 08.04.2021, Kategorie: BDSM Trans Autor: transmasomax

    ... trzonie i w wielką żołądź pokrytą kolcami. Wszystkie trzy penisy miały pompki na wężykach. Podszedł do mnie z przodu i klękną w rozkroku nad twarzą. Patrzyłam od dołu na ten potworny kolczasty przyrząd, którego smak rozkoszy wkrótce miałam poznać. Gumowy knebel został wepchnięty mi w usta, zamocowany z tyłu głowy i napompowany mocno. Teraz Karol klęcząc miedzy moimi wzniesionymi udami smarował mi odbyt rozpychając go wstępnie dłonią. Gruszki pompek od dupci i cipy leżały na moim brzuchu i były do mojej dyspozycji. Ja miałam je obsługiwać. On pompował penis odbytniczy. Gdy już byłam poluzowana, według niego, Zaczęło się powolne wpychanie w odbyt. Wyraźnie czułam jak lateksowe kolce rozpychają orząc mi dupę. Jeszcze się nie zaczęło a ja już kręciłam głową na boki, napinając odbyt i krzycząc - nenie, nenie! w knebel co tworzyło tylko jakiś głuchy dźwięk. Zapłakana zmęczona przyjęłam całego dupę. Ruchanie najpierw przebiegało wolno z premedytacją. Dla lepszego efektu penis był wyciągany i wkładany ponownie. Karol trzymając mnie za kostki nóg sam dyrygował rozwarciem, wypięciem mojej dupci. Ręce moje wykonywały jakieś nieskoordynowane ruchy. Wyprężone ciało wyginało się w łuk. Napięta twarz z wybałuszonymi oczami wyrażała rozkosz i najwyższe podniecenie. Mój odbyt furkotał i mlaskał. Po każdym dopompowaniu penisa me ciało sprężało się i protestowało. Nie byłam dłużna Karolowi pompując mu cipę i dupcię. Za każdym razem reagował jakby dostał ostrogę co odbijało się na mnie. Gdyż ...
    ... jego ruchy narastały a mój odbyt miotał się. Gdy dostałam orgazmu odbytniczego, mój odbyt całkiem poluzował się i wyszedł. Wtedy Karol zrobił przerwę. Położyłam się na lewym boku z podciągniętymi udami i wywalonymi narządami na zewnątrz. Karol sadził sobie w cipę okrągły balon a w dupcie długiego cienkiego penisa. Właściwie prowadził go aż do kiszki. Dla mnie przygotował coś ekstra. Dwa penisy, jeden na d**gim. Ten na dole był kostropaty, gruby i pompowany a ten na górze cieńszy zaczynający się podłużną główką. Był elastyczny i długi. Łechtaczka Karola przypominała potężny palec koloru ciemnej krwi. Sine, żylaste piersi sterczały strasznie tak samo jak kamienne sutki. Gdy ssałam te sutki Karol krzyczał, gdy masturbowałam łechtaczkę wystarczyły dwa trzy ruchy i Karol dostał orgazmu. Najpierw Karol wsadził mi rękę dupcie i naprowadził do wejścia w kiszkę cieńszy koniec penisa. Następnie przeżyłam rozkosz wsadzania dolnej części penisa. Był tak ogromny, że mimo luźnego całkiem odbytu jeszcze musiałam się poluzować. Teraz ruchał mnie w dupę i w kiszkę jednocześnie. Odlot był całkowity. Płakałam z twarzą przytuloną do ziemi, machając bezwładnie jedną ręką. Gdy tylko cichłam Karol dopompowywał kostropatego penisa. Cały czas utrzymywał mnie na progu bólu. Waląc mnie sztywną łechtaczką w pośladek podniecał się bardzo i dostawał dziwnych skurczy. Po tym szaleństwie zrobiliśmy przerwę. Były kanapki i herbatka z termosa. Było cudownie. Byłam lekka i radosna. Paplając opowiadałam swoje ...