Kaja i Niko cz.III - Ruda tajemnica
Data: 22.04.2021,
Kategorie:
Lesbijki
Autor: Harry McGonagall
... zapuściła nad szparką i ogoliła w pionową kreseczkę. Przyłapała się na zbyt intensywnym czyszczeniu cipki. Ponownie włączyła gorący strumień wody. Wtedy poczuła na swoich piersiach dłonie. Ktoś stał za nią. Nie był to Niko, dłonie były drobne, delikatne i kobiece. „Aleksa do mnie dołączyła?” – pomyślała Kaja by się uspokoić. Przymknęła oczy, chciała towarzystwa drugiej osoby. Rączki masowały jej piersi. Jedna zeszła niżej pieszcząc jej krocze. Poczuła na plecach jej piersi. Za nisko jak na wysoką Czarnulkę. Odwróciła się gwałtownie. Zobaczyła za sobą nagą rudą dziewczynę. - Kim jesteś!? – spytała zaskoczona. - Jestem Sylwia – odpowiedziała spokojnie i położyła palec na wydatnych wargach. Jej dłonie ponownie wylądowały na wielkich piersiach Blondynki, podrzuciła je delikatnie, jędrne zderzaki opuściły się i podskoczyły sprężyście. Była jej wzrostu, tylko piersi miała mniejsze. Farbowane rude włosy były kręcone. Sprężynki schodziły na jej piersi. Patrzyła na nią zielonymi oczami. Zbliżyła się i pocałowała... Kaja powędrowała dłonią ku jej waginie. Wyczuła, że cipka nowej koleżanki była idealnie gładka, przygotowana na zboczone zabawy. Jej źródełko musiało gościć wiele ogierów, gdyż pizda była bardziej rozciągnięta i wyrobiona niż ciasne wrota Blondynki. - Mój Niko kazał mi cię przygotować – wyszeptała Sylwia „Jaki !?” – oburzyła się w myślach - Planuje dla ciebie specjalną zabawę – mruknęła seksownie Ruda przywierając do jej warg. Potem przeniosła się na piersi Kai – ...
... Rzeczywiście mówił prawdę, masz wielkie cycuchy! Zakręciła wodę, ujęła Blondynę za rączkę i wyprowadziła spod prysznica kołysząc biodrami. Kaja spostrzegła dwa tatuaże przedstawiające skrzydła na jej plecach, tuż nad pośladkami.
– Nie gniewaj się, On zadowala nie tylko ciebie – kontynuowała rozmowę, wycierać Kaję mięciutkim ręcznikiem – poznałam go dwa lata temu w restauracji. Byłam kelnerką a On umówił się ze mną raz, potem drugi… - uśmiechnęła się i zbliżyła usta do jej ucha, tak że każde słowo wywoływało dreszcze na karku Blondynki i mokrych piersiach – po trzecim zaprosił mnie do siebie i ruchaliśmy się jak zwierzęta całą noc… Kaja znów poczuła rączkę Sylwii w swojej cipce – wtedy Niko lubił niekonwencjonalne zabawy, uwiązał mnie na smyczy i obił pejczem, potem zakneblował usteczka i uwiązał do łóżka z wypiętą dupą, byłam jego zdobyczą, prywatną dziwką tej nocy i przez resztę miesiąca, potem dowiedziałam się, że spotyka się z przynajmniej trzema innymi dziewczynami… - Sylwia przykucnęła wycierając uda i łydki Kai, polizała obfity pośladek – Zaprosił nas razem na jedną orgię On jako samiec alfa i my jego cztery kocice. Jedną rżnął fiutem, dwie palcami, czwarta mogła się z nim lizać w przerwach między ssaniem kutasa i tak w kółko… - Ruda pokierowała dłonią Kai, by ona odwzajemniła palcówę, na co Blondynka chętnie na to przystała, opowieść zaczęła ją podniecać.
– Wiesz, że poznałam go pod imieniem Rafał? Podczas jednej z orgii jedna z jego „suk” wymyśliła specjalnie na jego ...