Uwiedzenie Moniki
Data: 27.04.2021,
Kategorie:
żona,
Zdrada
impreza,
Sex grupowy
Autor: Diabełwgłowie
... udami, a biodra zaczęły niekontrolowane, spazmatyczne ruchy we wszystkich kierunkach. Lizałem jak szalony cały czas, aż po kilku ostatnich spazmach nastąpiła cisza. Nie trwała ona długo.
- Przeleć mnie teraz, od tyłu, szybko! – zarządziła żonka układając się na czworaka i wypinając swój tyłek do góry.
Atmosfera dzikiego seksu z filmu udzieliła się także mi. Dodatkowo, cały czas miałem w ustach smak jej soków, a przed oczami ponętny tyłeczek, więc nie trwało to długo zanim zacząłem pompować moją spermę w głąb rozpalonego ciała. Waliłem bez chwili wytchnienia aż poczułem, że zaczynam mięknąć. Z mlaśnięciem, mój penis wysunął się z cipki, a w ślad za nim pojawiła się biała, rosnąca kropla. Od razu w mojej głowie pojawiła się wizja z fantazji, które miewałem coraz częściej, co spowodowało, że dopiero co rozładowane podniecenie zaczęło znowu narastać. Tym razem bardziej w głowie, niż lędźwiach. Moja Monia chciała wyjść do łazienki, jednak powstrzymałem ją.
- Kochanie nie idź. Bardzo podniecająco wyglądasz. Chcę żebyś została – wyszeptałem.
- Pobrudzę kanapę. Jest tego pełno - odparła.
- Nie pobrudzisz. Poczekaj - powiedziałem jednocześnie podkładając moją koszulkę.
- Usiądź i oglądaj sobie film, a ja tymczasem.... – zamruczałem ponownie nurkując między jej nogi.
Moim oczom ukazał się cudowny widok zaczerwienionych warg, spomiędzy których sączyły się nasze wymieszane soki. Delikatnie polizałem łechtaczkę. Z reguły żonka nie ma ochoty na kolejne lizanie zaraz ...
... po orgazmie, ale tym razem było inaczej. Po chwili zaczęła znów przyciskać moją głowę do swojej cipki, a ja lizałem coraz intensywniej, jednocześnie penetrując cipkę językiem i przyjmując coraz więcej owoców naszego seksu. Smak jej cipki, pomieszany z moim był bardzo intensywny. Czemu nie wpadłem na to dwadzieścia lat temu! Co za marnotrawstwo – pomyślałem.
Tym razem trwało to dłużej, ale w końcu kolejny orgazm zaczął targać biodrami Moniki.
- Dość! Starczy! – wysapała – nie mam już siły!
Powoli wysunąłem głowę spomiędzy jej ud, na pożegnanie jeszcze muskając jej łechtaczkę językiem. Gdy tak dochodziliśmy do siebie po dłuższej zabawie, sącząc wino i śledząc jak ostatni panowie wystrzeliwują swoje ładunki na ekranie TV, znów poruszyłem temat fantazji.
- Widzę, że moje kochanie ma bardzo brudne myśli jednak – zacząłem – Wydaje mi się, że film się podobał – dodałem.
Przez chwilę nie było żadnej odpowiedzi, tylko przeciągłe i lekko zamglone spojrzenie. Postanowiłem więc drążyć dalej.
- Powiedz, co ciebie tak podnieciło, proooszę – powiedziałem, jednocześnie delikatnie masując jej obolałą od orgazmów cipkę.
- Hmmmm, czasem myślę sobie jakby to było mieć kilku facetów na raz – odparła – Wydaje mi się, że to musi być niesamowite doznanie dla kobiety – dodała.
- Trudno mi to przechodzi przez gardło, ale wyobrażałem sobie ciebie, tam w tym gąszczu kutasów – odpowiedziałem cicho – Wiem, jestem zazdrośnikiem, i pewnie wydaje się Tobie dziwne to, co powiedziałem, ...