Aga II - Przyjazd gosci
Data: 20.07.2019,
Kategorie:
Masturbacja
Autor: Istota
Właśnie jechałam z tyłu auta obok mojej siostry. Nie spodziewałam się, że ona będzie mnie rozdziewiczać a jednak stało się. Tydzień temu przyłapała mnie na masturbacji i zamiast się wystraszyć to dokończyła. I to było tak przyjemne. Ale od tamtego czasu nie było zbyt wiele czasu na taki zabawy. Jedynie wczoraj poszłyśmy razem do łazienki i jej ogoliłam norkę. Nie miała tam gęstych włosków, ale już zaczynały się wydobywać.Lena była niezbyt rozwinięta jak na swój wiek. Fizycznie oczywiście. Miała ciało dziecka. Klatkę piersiową raczej przypominającą chłopca, a twarz dziewczęcą. Ale nic dziwnego. Za kilka miesięcy dopiero będzie mieć trzynaście lat. Natomiast ja skończyłam miesiąc temu siedemnaście i miałam piersi, może nie duże, ale moim zdaniem miseczka B jest idealna dla kobiety. Tym bardziej, że jestem raczej szczupła.Tak więc jechaliśmy do domu, bo następnego dnia miała przyjechać mojej mamy siostra ze swoją rodziną. Zrobiliśmy właśnie zakupy i będziemy przygotowywać sypialnię gościnną dla mamy siostry i jej męża, natomiast u Leny w sypialni będzie spać Bartek i jego młodszy brat Julek. Lena będzie spać ze mną. Myślałam, że będzie oburzona tym faktem, że rodzice wyrzucili ją z jej pokoju, a nie mnie, ale w sumie nie odzywała się na ten temat. Przyjęła to ze stoickim spokojem.Poszłam się wykąpać. Byłam nieco podekscytowana, bo ostatni raz Bartka widziałam jakoś trzy lata temu, jak szedł do liceum, ale nie mieliśmy jak porozmawiać, bo byliśmy wtedy u babci na urodzinach. A ...
... już na pewno nie o tym co się działo jak byliśmy dziećmi. A przyznam, że teraz (patrząc na jego profilowe) bardzo mi się podobał. Szybko się umyłam i stwierdziłam, że czas ogolić busz między nogami. Tyle czasu zapuszczałam, aż już nie można było zobaczyć małej.Po wykonanym zabiegu ubrałam moją czarno-niebieską sukienkę i zeszłam na dół. Idealnie w czasie, bo wtedy rozległ się dzwonek i weszli.- Ciocia! - krzyknęła Lena.- Hej, złotko. Jaka ty się już duża zrobiłaś! Ile masz już? Jedenaście lat?- Ona ma prawie trzynaście – odparłam uśmiechając się lekko.- Oj, przepraszam. Masz taką młodziutką buźkę. Cześć Aga – rzuciła do mnie, a ja tylko pomachałam, bo wszedł tata i zaczął witać się zresztą gości.I wtedy wszedł on. Bartek.Jednak profilówki nieco kłamią. Był nieco bardziej pospolity, ale mimo wszystko miał ładne rysy twarzy i ciemniejszą karnację. Do tego bardzo przystępną fryzurę, więc mu wybaczyłam. Uśmiechnęłam się do niego, ale widziałam, że szybko odwrócił wzrok udając, że mój tata go zaczepił. Jednak nadal jest wstydziochem. Może być ciekawie.Zjedliśmy razem kolację. Oczywiście rodzice głównie gadali z ciocią i wujkiem o ich podróży, o tym jak się układa, o firmie wujka. Okazało się, że Wujek zostaje tylko na dwa dni, bo potem ma lot do Meksyku, natomiast ciocia i mama zamierzają przez cały tydzień chodzić do kosmetyczek, na zakupy stwórca jeden wie co jeszcze będą robić. Wujek z tatą zaczęli polewać sobie whiskey.- Co ty tak, przy dzieciach? - zaczęła moja mama.- Daj ...