1. Burza


    Data: 09.06.2021, Kategorie: Anal Autor: tolek banan

    ... ruchy bioder mocniejsze i trochę jakby mniej skoordynowane, w końcu chwyciła mnie za dłoń, którą trzymałem ją za biodro i wcisnęła moją dłoń między swoje rozgrzane uda. Zacząłem pieścić jej muszelkę i uciskać łechtaczkę, to było to. Bożenka zebrała się do galopu jak przestraszona klacz. Ruchy jej pupci zaczęły dostarczać mi niesamowitych bodźców. W końcu odepchnęła mnie, odwróciła się w moją stronę, zarzuciła mi ręce na szyję, podciągnęła się tak, że praktycznie nadziała się cipeczką na mego fiuta rozkładając szeroko nogi. Złapałem ją za pośladki i wszedłem w nią bardzo głęboko. Teraz wystarczyło już tylko kilka ruchów, zdążyłem jeszcze zauważyć charakterystycznie przygryzioną dolną wargę, znak, że nadchodzi jej spełnienie i już poczułem skurcze jej pochwy i usłyszałem krzyk rozkoszy, tego już było za wiele - władowałem w nią cały ładunek. Zaplotła mi nogi na plecach i wiła się w spazmach orgazmu. Nie wiem jak długo to trwało, ale w końcu jej uścisk zelżał i osunęła się na ziemię. Spojrzałem na nią i chyba dopiero teraz zobaczyłem obraz, który wywołał moją wesołość. Naprawdę wyglądała jak siedem nieszczęść - mokra potargana fryzura, ...
    ... spłynięty, rozmazany makijaż i do tego cała utytłana w mokrej ściółce znajdującej się na ziemi. Prawdopodobnie ja nie wyglądałem lepiej, no może poza makijażem. Nie pozostało nam nic innego jak, pomimo padającego deszczu, pobiec nad jeziorko i wykąpać się, co uczyniliśmy. Dopiero w wodzie uzmysłowiłem sobie, że po pierwsze - biegliśmy prawie kilometr nago i co gorsza będziemy tak wracać do samochodu, a po drugie - że zostawiłem samochód z naszymi wszystkimi rzeczami otwarty. Całe szczęście, że po chwili ulewa skończyła się i na nowo wyjrzało słońce. Pozwoliło nam to szybko osuszyć ciała i wrócić do samochodu po ubrania. W drodze powrotnej Bożenka cały czas wesoło szczebiotała, widać, że podobała się jej dzisiejsza eskapada. Ja myślałem, o czym innym - po prostu kolejny raz zdałem sobie sprawę z tego, iż ona uwielbia pokazywać się nago, a fakt, że ktoś może ją zobaczyć dodatkowo ją nakręca i podnieca. W związku z tym powziąłem pewien plan, ale o tym już opowiem następnym razem. Teraz zapytałem jedynie Bożenkę, czy udałoby się jaj załatwić wolny piątek i czy miałaby możliwość i ochotę pojechać ze mną na weekend nad morze? Zgodziła się z radością. 
«123»