Dlaczego z facetem? - Opowiadania Erotyczne

Dlaczego z facetem?

... jak prosto z greckich mitów, częściej zwykli, tacy których na ulicy minąłbym obojętnie albo nawet obszedł szeroko. Sporo zmarnowanych szans, bo zamiast przejść do rzeczy, ktoś miękkim głosem spytał czy zrobię mu lodzika. Nie robię lodzików. Wolę żebyś wpierdolił mi pałę do gardła. Jak lubisz czule to możesz przy tym głaskać mnie po głowie, ale nie ukrywam że lepiej będzie jak powiesz że chcesz żebym possał ci sutki i będziesz potrafił przytrzymać mnie na miejscu. Całowanie? Jeśli nie jesteśmy parą po dobrej randce, odbieram jak gwałt, upokarza mnie to. Znam jednego skurwysyna, który potrafi to wykorzystać i zrobić w ten sposób ze mnie swoją sukę. Jeśli nie jesteś przynajmniej tak dobry w te klocki to nawet nie próbuj. Jeśli wiesz o co chodzi na tym zdjęciu to wiesz, że ostatnie zdanie było o Tobie.

Z każdym innym też może być dobrze, ale trzymajmy się kontaktów usta-kutas a nie usta-usta. Wtedy jestem cichy, posłuszny i chętny, Kutas-dupa, jeśli dobrze mną pokierujesz, może zrobić ze mnie dyszącego i proszącego o więcej chłopca, pierdolącą twoją pałę męską dziwkę, albo po prostu faceta do seksu w męsko-męskim układzie, o którym nikt nie musi wiedzieć. Pewnie nie zajmie mi dużo czasu żeby zalać spermą siebie, czy na czym tam mnie ułożysz, ale w takich sytuacjach nie lubię przerywać tak długo aż nie zobaczę że nie masz już siły na więcej. Trochę dlatego że już ci uległem ale przede wszystkim dlatego, że dobry ruchacz to skarb, o którego trzeba zadbać