Kwestia zakładu I - wspomnienie 42
Data: 21.06.2021,
Kategorie:
Pierwszy raz
Lesbijki
Sex grupowy
Autor: AgaG
Zimy nie widać, a czas leci. Z różnych względów fcb nie współpracuje i grupy nie ma, a ja nie miałam czasu ostatnio tutaj pisać, mówi się trudno żyje się dalej. Jednak myślę że teraz będę miała więcej czasu, Przynajmniej ciut.
Rzecz stała się właściwie tydzień temu gdy słoneczko ładniej grzało. Razem z przyjaciółkami postanowiłyśmy pójść na drinka i imprezę. Oczywiście skończyło się jak zazwyczaj imprezy ze mną, a więc na porannym poszukiwaniu ubrań w mieszkaniu kilku chłopaków z którymi spędziłyśmy noc. Panowie byli wstawieni natomiast my powoli miałyśmy ruszać do domów, mając wciąż gigantycznego kaca i helikopter jak to mawiają. Oprócz mnie była jeszcze Asia, wesoła drobna blondyneczka z lekką nadwagą która poszła jej w biodra i nogi zachowując szczuplejszą górę, Klaudia dosyć wysoka i szczupła dziewczyna która już od jakiegoś czasu bawi się ze mną jako moja niewolnica, oraz tym razem zadziorna Iza która była kuzynką Asi. Iza dorównuje mi wiekiem, a nawet przewyższa tak jak i biustem. Oczywiście okazało się że ma męża więc nasza eskapada przyprawiła ją o gigantyczny ból głowy i kaca moralnego stąd szukając ubrań zaczęłyśmy z nią rozmawiać.
- Spokojnie izuś, nikt się nie dowie.
- Oprócz was i tych małolatów..
- Jutro wracasz do Gdańska więc nikt się nie dowie i tyle.
- Oczywiście! Wam to łatwo mówić! Ja mam męża do cholery!
- I duże libido jak widzę.. - rzuciłam ale okazało się że spowodowało to sporą kłótnię.
Skończyło się na szarpaninie jednej ...
... dziewczyny w bieliźnie z drugą nagą. Naga byłam oczywiście ja, i niestety była silniejsza odrobinkę.
- Nie masz pojęcia jaki to wstyd! A co jeśłi to się wyda?
- No to mi powiedz, a my itak cię nie znamy więc się nie wyda.
- Oczywiście.. Zupełnie jakbyś chciała to poczuć.
Wtedy uaktywniła się Klaudia która jako jedyna znalazła swoją sukienkę, bo tylko na to jej pozwoliłam oprócz kołka analnego którego pewnie już nie znajdzie nigdy.
- To może mały zakład?
- Słucham? - warknęła iza wciąż siedząc na mnie
- Żeby było po równo, wymyśl coś na tyle dziwnego co będzie musiałą zrobić Aga i się załóżcie że to zrobi. Jeśli nie, to wtedy możesz ją bić dalej. Oczywiście jeśli zrobi to po prostu zostanie to naszą tajemnicą.
- itak musi to pozostajć TAJEMNICĄ! Zresztą co ja mam niby wymyślić... ?
- Cokolwiek, sama zreszta widziałaś wczoraj jaka jest nasza słodka Aga.
- EJJ! - rzuciłam śmiejąc się bo miała rację, ale od rozpoczęcia naszej zabawy to był jej pierwszy bunt hmmm
Tymczasem Iza usiadła i zaczęła się zastanawiać. Zebrałyśmy się i wróciłśmy do mieszkania Aśki gdzie po prysznicu Iza kompletnie naga wyszła i powiedziała że się zgadza.
- Dobra suko, to teraz zabawimy się w drugą stronę! Będziesz grzecznie robiłą co Ci powiem, ale przez to.
I podała mi słuchawkę bluetooth do ucha co mnie zdziwiło i jednocześnie podnieciło.
- Na początek zajmij się swoją panią! Skoro już mam tyle na sumieniu, to chce spróbować jeszcze i tego.
Usiadła na stole i ...