Domek-Anglia (cześć 2) - Opowiadania Erotyczne

Domek-Anglia (cześć 2)

... dziwnie bo niby znałam Grześka, mieszkałam z nim a nie znałam jego d**giej strony. Okazało się ze nie tylko ja skrywam w tym domu tajemnice. Grzesiek był gejem, a raczej biseksualista, jak wyczytałam w wiadomościach z Łukaszem. Czytając dalej dowiedziałam się ze panowie ustawiają się w piątkowy wieczor na seks i ze miało to być pierwsze z wielu spotkań. Byłam zazdrosna o Łukasza ale nie mogłam nic zrobić, chociaż chciałam zeby to ze mną Grzesiek spędził sobotę w łóżku. Mimo to czytałam dalej, dowiadując się przy okazji o szczegółach i spotkania. Oboje szukali kogoś do stałego dyskretnego układu, opartego na seksie i spełnianiu wspólnych fantazji seksualnych. Niestety dla Grześka, Łukasz nie chciał spełnić wszystkich jego fantazji, które ja z przyjemnością bym spełniła. Dla mnie nie jest problemem zeby wypieścic Grześka tyłeczek, a dla Łukasza to było obrzydliwe. Podobnie nie widziałam nic złego w seksie w plenerze w jakimś ustronnym miejscu, ani w Grześka fetyszu stóp. Podobnie jak Łukasz i ja byłam analna dziewica, ale to on był na wygranej pozycji bo to jego Grzesiek miał w piatek wieczorem rozdziewiczyc. Musiałam działać, chociaż czasu nie było wiele. Jak uwieść współlokatora który za cztery dni ma się kochać z innym, a który myśli o mnie ze jestem heteroseksualista? Nie mogłam przecież podejść do ...

... niego i poprosić zeby mnie wyruchal i żebym mu mogła obciągnąć.

Skończyłam czytać wiadomości i postanowiłam niczego nie ruszać, tak zeby wszyscy dalej myśleli ze jestem w pracy. Poszłam do siebie do pokoju chcąc się masturbować rozpamiętując Grześka penisa, ale myśl ze on mi ucieka z przed nosa nie dawała mi spokoju. Myślałam co zrobić, ale niestety nie wpadłam na żaden pomysł poza jednym. Od piątku będziemy z Grześkiem sami w domu, bo reszta jechała na trzy tygodnie do Polski na wakacje. Dowiedziałam się tez z wiadomości ze Grzesiek planuje przez ten tydzień nie opróżniać swoich jajeczek, po to zeby w piątek być jeszcze bardziej napalonym. Musiałam wiec jakoś wykorzystać jego ciśnienie które niewątpliwie będzie miał. Przebrałam się w męskie ciuchy, zdjęłam perukę i zmyłam makijaż. Wyszłam z domu przed trzecia, zeby nie zastali mnie w domu Klaudia i Tomek jak wrócą z pracy. Poszedłem pochodzić po mieście, musiałem jakoś odreagować wrażenia związane z dzisiejszym porankiem. Gdy wróciłem do domu wszyscy już tam byli, przekonani ze właśnie wróciłem z pracy. Nikt nie zorientował się ze było inaczej, a co najważniejsze Grzesiek nie podejrzewał ze miałem okazje poznać jego sekret. Porozmawialiśmy trochę wszyscy a potem rozeszliśmy się do swoich pokoi. Nie mogłem spać, ciagle rozmyślałem co mam teraz zrobić.