Urlop 12
Data: 22.07.2021,
Kategorie:
Pierwszy raz
Dojrzałe
Sex grupowy
Autor: mario3500
... sprawia mu przyjemność jak patrzy na ciebie gdy posuwa cie inny facet. Widziałam jego oczy jak patrzył gdy pan Zbyszek cię brał, jak mimowolnie obciągał sobie bo mu stanął. Nie wiem, zobaczymy, będę z nim szczera, jeżeli się zgodzi, jeżeli nie będzie mu to przeszkadzało, to będziemy dalej razem. Ja nie będę miała do niego pretensji jak bzyknie sobie jakąś laskę na boku. Mamo jak to było z wami? Kiedy pierwszy raz dałaś innemu facetowi będąc już z tatą?
Przyznam, trochę mnie zaskoczyła. Widać doświadczenia ostatnich dni, bardzo rozwinęły jej postrzeganie seksu i jego roli w związku. Z pokoju wyszła Magda i podeszła do nas pytając:
- O czym rozmawiacie, kto dzwonił?
- Pan Zbyszek będzie popołudniu – odpowiedziała jej Karolina.
- Oh to fantastycznie, stęskniłam się za jego… tzn. za nim – zaśmiała się szelmowsko.
- Madziu rozmawiałam przed chwilą z Karoliną na pewien temat, tzn. jak zareaguje jej chłopak na to że nie jest już dziewicą i że uprawiała seks z innymi. Czy twój chłopak nie będzie miał do ciebie pretensji, powiesz mu o wszystkim?
- Mamo z moim to nie ma problemu. On się cieszy, jak mu obciągnę parę razy i jest zadowolony. Pewnie nawet nie zorientuje się, że coś się zmieniło a bzykać się z nim nie mam zamiaru.
- No mamo opowiedz nam jak to było gdy pierwszy raz dałaś innemu, tzn. jak bzykałaś się z innym będąc już z tatą?
- O szykuje się ciekawa opowieść – zażartowała Madzia.
- To było takie niezamierzone – zaczęłam nieśmiało – pamiętam ...
... wszystko dokładnie bo było to niesamowite doświadczenie. Jeszcze wtedy nie myślałam, nie myśleliśmy, że damy sobie odrobinę swobody. W zasadzie to tę swobodę to miałam ja. Tacie jakoś nie szło poznawanie innych kobiet. On wtedy był bardzo zapracowany, początki naprawdę były ciężkie więc jak wracał do domu to ledwo się umył i szedł spać a mnie wręcz nosiło, ale starałam się być wierna. Jakoś tak niedługo po ślubie tak ok. roku byliśmy na weselu u znajomych, w takim sporym pensjonacie. Kiedy impreza dobiegała już końca, nam jeszcze było mało i wylądowaliśmy z taką parą znajomych u nich w pokoju, tzn. poznaliśmy ich na weselu. Znowu polał się alkohol, trochę tańców i sytuacja zaczęła być dość swobodna. Jednak dla taty było to już za wiele i poszedł spać do nas do pokoju, na d**gi dzień szedł na nockę więc musiał swoje odespać. Ja zostałam z nimi, było wesoło, kolega obtańcowywał nas na zmianę i zaczął coraz śmielej sobie poczynać. W pewnym momencie kiedy oni oboje tańczyli, ten kolega zaczął się dobierać do swojej żony. Ja siedziałam na łóżku i z zażenowaniem obserwowałam co się dzieje. Światło było przytłumione więc i odwagi mieli więcej. Kolega po chwili już nie miał oporów, zaczął rozbierać swoją żonę a ona nie protestowała. Efekt był taki, że ten facet pochylił swoją już nagą żonę nad stołem i przeleciał ją od tyłu. Ja siedziałam i gapiłam się niedowierzając w to co widziałam. Inna sprawa, że byłam nieziemsko podniecona. No i wtedy stała się rzecz nieoczekiwana. Ten kolega ...