1. Czeskie...i wakacje !!! cz.1


    Data: 25.07.2019, Kategorie: Sex grupowy Autor: lesz36

    ... pokaźny wibrator. Viki aż odskoczyła z łóżka na którym obie siedziały.
    
    - Ja pie...dole i ty masz coś takiego??? Viki była w szoku.
    
    - Dawaj, zaraz sprawdzimy jaka z ciebie cnotka i poszturchała wibratorem w tyłek Viki.
    
    - Aaa, czy ty ... robiłaś to ze swoim ojcem??? No wiesz, czy cię przeleciał??? pytała Viki.
    
    - On nie, ale ja jego tak!!!
    
    - Jak to??? Gadaj!
    
    - No wiesz, wyruchałam go w mojej wyobraźni.
    
    - Jak posuwał te cyganki, to ja chciałam być na miejscu tych zdzir.
    
    - No raczej byłam pod nim w mojej wyobraźni, ale jak schodziłam na ziemie to miedzy moimi nogami pracował ten koleś!!! I znowu poszturchała swoim wibratorem koleżankę.
    
    Wiktorie, aż przeszyły dreszcze.
    
    Zauważyła to Kasia.
    
    - Ty suko! Podniecasz się i się zaśmiała.
    
    - Może chcesz spróbować z nim i wskazała na pokaźny wibrator?
    
    - No co ty! Drżącym głosem odpowiedziała Viki.
    
    - Poczekaj suko... Kasia wybiegła z pokoju.
    
    Wróciła coś ukrywając za plecami.
    
    - Ten na początek spenetruje twoją szparkę! Zaśmiała się, i gwarantuję będziesz miała więcej radochy, niż z twoim sekundowcem.
    
    Teraz obie się śmiały, a Viki z wypiekami na twarzy przyglądała się wibratorowi znacznie mniejszego rozmiaru.
    
    - Ok, jak będziesz gotowa to się kiedyś pobawimy, dodała Kasia.
    
    Przyśpieszony oddech i mocno rumiane policzki Viki, to efekt wieczornych pogaduch z moją córką.
    
    Przez kolejne dni Viki dokończyła czytanie a robiła to powoli i dokładnie, jakby chciała wczuć się w role mojej ...
    ... córki... podniecało ją to.
    
    Tymczasem Ola poznała kolejnego chłopaka, zapraszała go do domu.
    
    Molestowali się wzajemnie w jej pokoju, ale wszystko kończyło się na pieszczotach. Chłopak wychodził od nas z mocno nabrzmiałym rozporkiem.
    
    Po kilku tygodniach tortur, godził się na warunki i sposób odbycia stosunku z moją córką.
    
    Ukartowany jednak przez moje trzy blondasy.
    
    Ja też miałem trochę przyjemności z tej intrygi.
    
    Nadszedł ten dzień, sobota wieczór.
    
    Chłopak przyszedł do Oli wcześniej, niż planowaliśmy zabawę.
    
    Córka opanowała sytuację, załączyła głośno muzykę i rozebrała się.
    
    Pozostając tylko w stringach.
    
    Chłopak był przekonany, że innych domowników nie ma, bo Ola paradowało prawie nago po całym domu.
    
    Żona i córka brały wspólną kąpiel.
    
    Kiedy Ola przywiązała chłopaka do łóżka i zawiązała mu oczy dała umówiony znak, weszliśmy do jej pokoju.
    
    Muza grała głośno, chłopak nic nie słyszał i nie widział.
    
    Leżał na łóżku ze sterczącą fujarą.
    
    Zaczęła najmłodsza córka, robiąc mu loda a potem go ujeżdżała nie dopuszczając do finału.
    
    Potem dosiadła go moja żona, ta kobieta umie wykorzystać każdy centymetr kutasa.
    
    Ja siedziałem i tylko patrzyłem.
    
    Żona jednak nadgorliwie podeszła do sprawy i chłopak zlał się w niej, za co dostała klapsa od Oli.
    
    Po godzinie zabawy ściszyłem muzykę i zostawiliśmy Ole z jej kolegą.
    
    Kutas wymagał regeneracji, ale córka wprawiona w tej sztuce miała po chwili twardego ptaka już tylko dla siebie.
    
    Po uwolnieniu z ...
«1234...8»