1. Cena


    Data: 27.07.2021, Kategorie: BDSM Fetysz Autor: winex

    ... służy do obcinania twojego nędznego kutasa. Przy pomocy tego jestem wstanie założyć gumkę recepturkę bardzo ciasno, Tą gumkę obwinęłam 8 razy.
    
    Przypomniałem sobie, że używaliśmy podobnych gumek w zabawach na Skype i udało mi się ją obwinąć wokół penisa 5 razy.
    
    Przełknąłem ślinę.
    
    Mój penis oczywiście od dawna stał. 2 tygodnie bez spustu zrobiło swoje. Pani nałożyła kastrator na penisa i spuściła gumkę, od razu zrozumiałem dlaczego nazywano to kastratorem. Na moim penisie od razu pokazały się żyły.
    
    Pani polizała swój palec i mocno dotknęła dziurkę w nim. Przeszył mnie dreszcz.
    
    - Teraz jaja. Gumkę założę zawiniętą 10 razy - oświadczyła.
    
    Założyła ja bardzo sprawnie. Jaj nie widziałem, ale od dwóch tygodni napełniały się spermą i teraz są całe opuchnięte.
    
    - Teraz pokaże co czeka ciebie w pierwszej rundzie psie.
    
    - Dziękuję moja Pani - powiedziałem czując ogromne podniecenie i strach.
    
    Pani zaczęła swoją prezentacje:
    
    - Papier ścierny 600, 4 klamry plastikowe tapicerskie, urządzenie do sounding 6 milimetrów oraz papryczki habanero. Nagroda po 10 minutach to stópki położone na twoja twarz.
    
    - Dziękuję moja Bogini - powiedziałem bez przekonania. Patrzyłem na przyrządy i wyobrażałem sobie co się stanie. Używaliśmy podobnych klamer na zabawach na skype - było ich tylko 3, sos tabasco również, jednak wiedziałem, że papryczki habanero, są 7 razy bardziej pikantne.
    
    Pani wrzuciła papryczki do mixera. Po chwili miała je posiekane wraz ze sokiem i ...
    ... pestkami.
    
    Bogini Iza usiadła na małym stołku tuż obok mnie, tak że mogła patrzeć na mnie i wygodnie torturować. Wzięła papier ścierny. Obwinęła go wokół penisa i mocno u nasady, powiedziała:
    
    - 10 ruchów.
    
    Licząc zaczęła ruszając dłonią i przesuwała papier. Zacząłem się trząść i szybko dyszeć, każdy ruch sprawiał mi straszny ból
    
    - 4, 5, 6, 7
    
    Spojrzałem w dół, penis był już cały czerwony, cały naskórek zadrapany. Pani nie oszczędzała główki, jej ruchy ręka były długie, aż do zamknięcia dłoni na penisem.
    
    - 8, 9 i 10 - skończyła obkręcając dłoń na samej główce. To wygięło moje ciało, jednak nie odważyłem się pisnąć. Spojrzałem na penisa, Był już siny od gumki. Cały naskórek był zaczerwieniony a na główce zauważyłem 2 malutkie kropelki krwi.
    
    Pani Iza założyła grube czarne gumowe rękawice. Końcówki klamer (same zaciski zamoczyła w papryczkach), wzięła trochę tej mieszanki i dokładnie wtarła w metalowe urządzenie do sounding.
    
    Na rękawice wylała dużo soku i posiekanych papryczek i tą ręka zaczęła mi masować penisa.
    
    Sok był dość zimny, wiedziałem, że to tylko kwestia czasu, kiedy zacznie mnie piec.
    
    Pani ruszyła ręka bardzo szybko. Kutas był siny i byłem bardzo podniecony. Te kilka ruchów spowodowało, że jestem blisko wytrysku, Pani Iza to zauważyła:
    
    - wiesz co będzie jak dojdziesz bez pozwolenia - wiedziałem, to bedzie koniec znajomości z Pani - najgorsza kara
    
    - Proszę Pani jest bardzo blisko - powiedziałem.
    
    Bogini jeszcze chwile dotykała samej główki ...
«1234...»