Fantazje trans Sandry. Cz.1
Data: 11.08.2021,
Kategorie:
Anal
Trans
Pierwszy raz
Autor: SandraCd95
Na wstępie chciałbym uświadomić tym którzy nie czytali mojego opisu w profilu, ze to jak i kolejne opowiadania bedą fikcyjne. Są one raczej odzwierciedleniem moich nie spełnionych fantazji. Nie spełnionych gdyż nie spotkałem odpowiednich osób do ich realizacji.
„Pierwsze spotkanie”
Jestem młodym drobnym chłopakiem o wymiarach 169/57. I mimo ze na codzień wole kobiety to od długiego czasu fantazjuje o przebieraniu się i seksie z facetem. Bardzo uwielbiam kobiece tyłki, mam wręcz bzika na ich punkcie. Gdy jeszcze byłem w związku zacząłem rozmyślać o mojej seksualności, gdyż coraz częściej zacząłem przebierać się w jej ciuszki gdy jej nie było. Okazało się ze dość zachęcająco w nich wyglądam, moje wymiary były wręcz stworzone do tego. Kilka miesięcy później rozstałem się z dziewczyna, fantazje zostały lecz tym razem brakowało ciuszków do przebieranek. Kupiłem wiec kilka własnych szmatek, trwało to kolejne kilka miesięcy. Aż w końcu przestało mi to wystarczać. Zacząłem fantazjować o seksie z dojrzałym facetem. Doszedłem do wniosku ze szkoda czasu na same fantazjowanie i czas je realizować. Mój tyłek jest dość zgrabny i może ktoś by miał z niego przyjemność.
Był środek zimy, za oknami ciemno i nudno. Wtedy postanowiłem działać. Otworzyłem laptopa i napisałem ogłoszenia na kilku portalach. Ogłoszenie było skierowane do panów 45+ bo tylko tacy mnie interesują. Na odzew nie trzeba było długo czekać, chodź po przeczytaniu kilku straciłem nadzieje. Po rozmowie było widać ze ...
... ci panowie nie szukają tego co ja. Aż w końcu po kilku dniach odezwał się odpowiedni kandydat. Miał na imię Paweł. Pisaliśmy tak kilka dni aż dałem mu swój numer. Był czwartek, wieczorem do mnie zadzwonił. Odebrałem trochę nie pewnie, głos Pawła był stonowany i dość stanowczy. Po kilku zdaniach zaproponował mi spotkanie. Zaoferował ze kupi dla mnie jakieś ciuszki. Paweł mieszkał 100 km ode mnie. Z racji ze nie mam lokum i nie chce wyjeżdżać, zaproponował spotkanie w hotelu w mojej okolicy. Odpowiadało mi to i się zgodziłem, umówiliśmy się na niedziele. Kolejne dwa dni upłynęły bardzo szybko, Paweł zadzwonił w sobotę wieczorem aby upewnić się ze spotkanie aktualne. Potwierdziłem ze tak, wspomniał tez ze ma dla mnie ciuszki. Następnego dnia o 11 zadzwonił ponownie. Wskazał motel odległy ode mnie o kilka kilometrów. Umówiliśmy się pod nim na godzinę 13.
Stawiłem się o ustalonej porze, mimo ze Paweł wysłał mi kilka swoich zdjęć to nie wiedziałem jak wyglada gdyż były one bez twarzy, to akurat zrozumiałe dyskrecja to podstawa. Nikogo pod motele nie było, postanowiłem zadzwonić. Po kilku minutach wyszedł, okazało się ze jest dość dużym facetem, na zdjęciach nie było tego widać. Paweł miał 52 lata 185/95. Po przywitaniu i zamienieniu kilku zdań udaliśmy się do pokoju. Po wejściu Paweł kazał się rozgościć, i zapytał się czy się czegoś napije. Przytaknąłem i poprosiłem o wodę. Po kilku minutach wyciągnął reklamówkę i mi ja wręczył. Usiadłem na łóżku a on na fotelu na przeciw mnie i ...