Alexandra w domu - Opowiadania Erotyczne

Alexandra w domu

... mnie ktoś zobaczy albo co gorszego ktoś mnie rozpozna Nie widziałem co mam zrobić bałem się wyjść ale jeszcze gorzej tego ze Pani pokaże moje zdjęcia Po chwili zastanowienia wpadłem na pomysł Założyłem spodnie a spodniczkę podciągnąłem wysoko na to założyłem bluzę i naciągałem kaptur na głowę i adidasy przejrzałem się w lustrze OK nie było tak źle prawie nic nie było widać Szybko zbiegłem do samochodu po drodze nie spotkałem nikogo Postanowiłem że zatrzymam się w ustronnym miejscu i się przebiorę a ciuchy wsadzę do bagażnika Znalazłem spokojne miejsce niedaleko mieszkania Moniki zdjąłem męskie ciuchy założyłem szpilki upewniłem się czy nie ma nikogo i szybko schowałem ciuchy do bagażnika Niestety wystąpił problem nigdy nie prowadziłem samochodu w szpilkach musiałem dokonać kilu poprawek z fotelem żebym mógł prowadzić na sczeszcie nie miałem daleko zaparkowałem przed klatka Moniki Pani pojawiła się po 2 min

-Witaj kurewko tęskniłaś za swoja Panią mam nadzieje ze masz wszystko co powinnaś mieć

-Bardzo się stęskniłam i tak mam wszystko o co Pani prosiła

-Ok wiec jedziemy do domu oj zapomniałam otwórz bagażnik musze cos schować

Przeraziłem się co schować przecież nic nie miała ze sobą modliłem się tylko żeby nie zobaczyła tamtych ciuchów

-A to co ma być miałaś gościa który zapomniał ciuchów już się pierdolisz za moimi plecami ledwo cie rozdziewiczyłam a ty szukasz kutasów do dupy

-Nie Pani po prostu się bałem ze ktoś mnie zobaczy nie powinnam pani ...

... oszukiwać

-Dobra nie mam teraz głowy do tego zobaczę w domu co mam z tym zrobić A teraz do domu

Ulżyło mi ze Pani się nie zdenerwowała i nic nie zrobiła Gdy byliśmy w połowie drogi do domu

-Zatrzymaj się przy najbliższym sklepie mam ochotę na szampana

Po chwili spostrzegłem sklep zaparkowałem przed wejściem

-No na co czekasz szmato samo nie przyjdzie Myślałaś że kara cie nie minie zapierdalaj ale już

No i miałem za swoje poszedłem do sklepu naszczecie nikogo nie było tylko w średnim wieku ekspedientka popatrzyła na mnie z ukosa biorąc mnie pewnie za jakaś dupodajkę Jakie jej było zaskoczenie gdy się odezwałem prosząc o szampana nie mając ochoty na wyjaśnienia zapłaciłem i wróciłem do samochodu

-Pięknie ale to nie koniec teraz mam ochotę na spacer z moja nowa koleżanka hihihih Pospacerujemy sobie troszkę po parku

A wiec do parku zbliżała się już godzina 9 i było już trochę ciemno gdy zaparkowałem na parkingu koło parku na szczęście żadnych innych samochodów nie było wiec liczyłem ze raczej nikogo tam nie spotkamy Pani wzięła mnie za rękę i poprowadziła do parku rzeczywiście w parku nikogo już nie było spotkaliśmy tylko jedna parę ale szli tak szybko ze nawet niw zwrócili na nas uwagę Spacerując tak odczuwałem dziwne podniecenie czułem miły chłód na moich nogach okrytych tylko pończochami oraz pod spodniczka to było niesamowite doświadczanie pospacerowaliśmy 15 min po czym wróciliśmy do domu

-Idę się przebrać a ty otwórz szampana i mi nalej

Nalałem do kieliszka ...